To oni są ślepi i nie widzieli tych marchewek, tego batona i tego że jako jedyny jesz słabizne, gdy oni jedli coś lepszego?
Tak zwane wyznanie erotyczno religijne
Aż tak trudno pomyśleć zanim się coś powie?
A z drugiej strony jeśli nawet nie potrafisz się odezwać i wytłumaczyć swojego zachowania to ta sytuacja jest tylko Twoją winą
Nigdzie nie powiedział, że to nie jego wina. Wstałaś lewą nogą?
Skoro szefostwo rozwaza nagane, tzn ze sie nie wytlumaczyl, proste.
Mogli mu też po prostu nie uwierzyć.
To trochę wygląda tak, jakbyś to powiedział myśląc o tej kobiecie, a teraz na siłę szukasz sposobu, by wszyscy uwierzyli, że to chodziło o batona (może ktoś ze znajomych w pracy czyta yafuda).
Koledzy, koleżanki, szefostwo... A powiedz lepiej, co na to prowadzącą?
Gdybyś ty stosowała się do tej rady i przemyślała z dwa razy przed wciśnięciem "dodaj komentarz"czy to co piszesz nie jest głupie...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ehx | 92.40.248.* | 01 Maja, 2019 14:02
Nigdzie nie powiedział, że to nie jego wina. Wstałaś lewą nogą?