Zamówiłem kiedyś profesjonalne czyszczenie werandy. Facet miał wolny termin jedynie w dniu wielkiego przyjęcia urodzinowego żony, ale stwierdził, że to w niczym nie szkodzi, że przyjedzie z samego rana i w parę godzin weranda będzie jak nowa. Lubię przeróżne warsztatowe nowinki więc zagadałem go o jego sprzęty. Zademonstrował mi różne opcje rysując dla zabawy obsceniczne rzeczy na werandzie (bo i tak nie będzie widać jak skończy). Zabrał się za robotę i po 2h przyszedł zasmucony bo padł mu sprzęt i nie może kontynuować. Dwie trzecie werandy miało bardzo wyraźne głupie napisy i obrazki. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Trvv | 83.26.249.* | 02 Maja, 2020 13:11
To jedzie po zastępcze drugi sprzęt i robi dalej swoją robotę. A no tak zapomniałem szuka się zawsze najtańszej oferty a później płacz. To nie jest sprzęt wart kilkanaście tysięcy, więc porządny fachowiec ma drugi albo inny zastępczy słabszy ale który też daje rade
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Trvv | 83.26.249.* | 02 Maja, 2020 13:11
To jedzie po zastępcze drugi sprzęt i robi dalej swoją robotę.
A no tak zapomniałem szuka się zawsze najtańszej oferty a później płacz.
To nie jest sprzęt wart kilkanaście tysięcy, więc porządny fachowiec ma drugi albo inny zastępczy słabszy ale który też daje rade