Ważywami wow
Mi też ciężko zachować powagę, gdy dorosły człowiek źle napisał słowo warzywa
Może i dla nas to zabawne, ale dobrze, że przyjeżdżając do Polski mieli szansę poznać dobre, zdrowe waRZywa... nie wiadomo, co jedli w USA, być może była to głównie przetworzona pasza pełna chemii.
Ważyw jeszcze nie jadłam. Gdzie kupiłaś?
Błagam, popraw te warzywa bo aż oczy bolą. Proszę.
W USA są normalnie dostępne świeże owoce i warzywa. Wiem bo mieszkałem kilka miesięcy w Montanie. Idziesz do Walmarta i normalnie wszystko tam jest. Inna kwestia że część ludzi jest tak przyzwyczajona do mrożonek że zapomnieli już jak świeża zielonka smakuje
jak byś im dała grzyby to by chyba sie zesrali xD
USA to kraj trzeciego świata wiec się nie dziwie
Tia zarówno w stanach jak i w Europie ostatnio jedzenie bardziej przypomina pasze. Wcale się nie dziwię jeśli to były domowe warzywa to były zdecydowanie lepsze niż te sklepowe. Nawet zwykłe jabłko z przydomowego sadu smakuje zupełnie inaczej niż to paskudztwo sprzedawane masowo w sklepach. Już nie mówiąc o mięsie czy jajkach.
Są Stany północne i południowe.
Północ to w miarę cywilizowany region, jest tam trochę jak u nas. Za to południe to realizacja wszystkich naszych stereotypów o USA. Przygłupi, niedomyty burak w wielkim pikapie, obowiązkowo że strzelbą i flagą amerykańską - to właśnie mieszkaniec Teksasu, Kolorowa, Luizjany czy Florydy. Pamiętam, jak w Orlando pół dnia szedłem przez całe miasto (autobusy? a co to?) do tzw. sklepu ze zdrową żywnością na dalekich przedmieściach, bo tylko tam mieli świeże warzywa. Za to np. w Portland już było normalnie pod tym względem.
Biorąc pod uwagę trendy demograficzne - wymianę demograficzną Amerykanów pochodzenia europejskiego na różnorakie mniejszości - cywilizacja w USA do końca stulecia albo upadnie do reszty i zamieni się w to, co znamy jako trzeci świat, albo nastąpi faktyczny podział USA na strefy cywilizowane oraz dzikie, bandyckie, degenerackie. Zachowanie przez ten kraj pozycji mocarstwowej, czy kultury i tradycji, jest już mało prawdopodobne.
Aby zrozumieć w jakim kierunku idą tam sprawy, wystarczy zresztą poczytać choć trochę obiektywnych relacji o obecnych wydarzeniach w Minneapolis i nie tylko. Demografia to przyszłość, a przyszłość USA rysuje się w czarnych barwach - dosłownie.
To nie jest pierwsza taka historia jaką słyszę. Warzywa i owoce w USA to jest syf. To w ogóle nie ma smaku a czegoś takiego jak ogórek kiszony to oni w życiu nie widzieli. Reszta ich żarcia też jakaś cudowna nie jest. Jedyne co jest naprawdę dobre w USA to kuchnia Tex-Mex. Reszta to jedno wielkie g.....
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Ariadna | 37.47.31.* | 03 Czerwca, 2020 17:56
Może i dla nas to zabawne, ale dobrze, że przyjeżdżając do Polski mieli szansę poznać dobre, zdrowe waRZywa... nie wiadomo, co jedli w USA, być może była to głównie przetworzona pasza pełna chemii.