Może jeszcze nic straconego jak facet jest reformowalny. Ulega mamusi to Ciebie też może będzie słuchał. Ale na pewno niełatwa decyzja przed Tobą. Zgadzam się z UQVR, z roku na rok będzie trzeba być coraz mniej wybrednym.
Moment. Ja jestem po 30. Nie jestem wdowcem ani rozwodnikiem itp. i nie jestem jakiś nienormalny. Proszę tu nie szufladkować.
Ale dlaczego ma żałować? Nie raz lepiej być samym niż z byle kim
Noooo przywara solidna - chłop sie nie puszcza po paru tygodniach randkowania a oprócz tego liczy się z emocjami swojej matki
Ale bzdury.
Skąd w ogóle wiesz ile ona ma lat?
Poza tym fajni faceci też się rozstają, rozwodzą i pitem są na nowo wolni.
No właśnie o to chodzi. Rozmawiała z gościem, nie miał za sobą rozwodu, nie był wdowcem, nie miał nawet jakiegoś długotrwałego związku, po którym była puściła go kantem - i stąd podejrzenia autorki, że coś z nim musi być nie tak.
Spędzić noc nie oznacza od razu puszczania się.
Uczucia matki? Przecież nikt mu nie zabronił zadzwonić do niej i ładnie wytłumaczyć.
Owszem mógł odmówić zostania na noc ale argument "bo mama będzie zła"u 33 latka świadczy o tym, że jest gotowy na jeden związek - z matką.
Przecież, jeśliby się wytłumaczył, że jego mama jest nerwowa ale następnym razem zostanie to też byłoby okej.
A tak wyszedł na dorosłe dziecko uzależnione od mamusi.
A z jakiego powodu na żałować że nie wzięła?
Odwrócić sytuację i wszystko byłoby w porządku, bo córka przecież taka troskliwa i opiekuje się rodzicami
Przynajmniej jest odpowiedzialny, a nie zaraz do wyra i dziecko i początek kłopotów.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
just_me | 37.47.207.* | 22 Lutego, 2021 00:08
Moment. Ja jestem po 30. Nie jestem wdowcem ani rozwodnikiem itp. i nie jestem jakiś nienormalny. Proszę tu nie szufladkować.