Zakaz wstawania z łóżka jest dosyć poważny, warto upewnić się, że diagnoza wystawiona przez jednego lekarza jest poprawna np. u innych lekarzy;)
To skoro jest szansa, duza szansa, ze mozesz poronic, a w swoim mezu nie czujesz troski, wsparcia i czujesz, ze bedzie sie wymigiwal od opieki nad wlasnym dzieckiem i wszystko spadnie na Ciebie, to zastanow sie autorko, naprawde chcesz miec to dziecko z tym pacanem i niszczyc sobie z nim dalej zycie?
Zastanów się, pacanie, co ty piszesz. Ciąża nie wpływa tylko na nastrój kobiety ale także jej partnera który może być nerwowy, robić głupie rzeczy lub być nawet nadopiekuńczy.
Diagnoza autorki jest dość poważna, bo większości kobiet w ciąży jednak zaleca się ruch i spacery. Nie wiem w jakich intencjach jej mąż obdzwaniał lekarzy, ale może chciał się upewnić czy faktycznie z żoną jest coś nie tak.
Poza tym, co to za pomysł żeby sugerować rozstanie osobom które robią pierwsze kroki w kierunku prawdziwej rodziny?
A co ma zrobić? Wyorowadzić się nie wyprowadzi, bo ma leżeć a nie opiekować się. Z resztą: dorosłą osobą psychicznie normalną i względnie zdrowa, nie tak trudno się zająć. Dietę można kupić pudełkową, albo co jakiś czas zamawiać obiady, kilka razy dziennie zaparzyć herbatkę, pomóc w wejściu pod prysznic. Toż nie każą mu pieluch zmieniać, walczyć z odleżynami, wymimieniać worków od stomii czy myć szmatką.
Tam miało być: wyprowadzić się nie wyprowadzi, bo ma leżeć, a nie pakować się.***
Możliwe że doznał szoku/lęku martwiąc się o ciebie i dziecko bo lekarz kazał ci leżeć dlatego że dziecko jest zagrożone i ty też, może sie to skończyć leżeniem w szpitalu.
Inna osoba zadzwonila by do jednej dwóch bliskich osob po wsparcie, może twoj mąż ma tylko luźnych znajomych w przyjaciela mu brak a ty go wystraszylas i zmartwilas.
Może przez myśl mu przeszło ze np. ty umrzesz i zostanie sam z dzieckiem, kto to wie.
Faceci też mają uczucia, lęki i słabości.
Zmyślanki z cyklu Karyny w ciąży :)
Skoro nie wiesz w jakich intencjach PACANIE (zwracam sie do ciebie tak jak ty do mnie), to skup sie na tym co napisala autorke i co ja zaniepokoilo i nie wymyslaj alternatywnej rzeczywistosci yafuda. A jak facet czuje sie w ciazy raze, z kobieta, to niech idzie do psychiatry. A tak serio, tzn ze nie dorosl do bycia ojcem. Potem opieka spada na kobiete, a takie glupie jak ty, mowia potem ze jakos to bedzie i cale zycie spie(r)dolone i cale zycie tylko jecza, ze maz taki, a nie taki.
A kto normalny decyduje się na ciążę wiedząc że kobieta przy obecnym prawie nie ma szans na uczciwą opiekę lekarską? Facet był egoistą robiąc jej to dziecko. A ona jest pozbawiona instynkty samozachowawczego.
A niby co w prawie przeszkadza lekarzom opiekować się kobietami w ciąży? Podpowie. Ci że ginekolog do której chodzę i która niecały rok temu mnie uratowała teraz także jest w ciąży.
Jak wybrałaś, tak masz. Nie pasuje, to sobie zmień. Problemy i gowno burza z niczego. Żeby ludzie mieli tylko takie problemy, to świat byłby piękny i bez wojen :|
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Qrde | 93.105.178.* | 02 Listopada, 2021 00:27
Zastanów się, pacanie, co ty piszesz. Ciąża nie wpływa tylko na nastrój kobiety ale także jej partnera który może być nerwowy, robić głupie rzeczy lub być nawet nadopiekuńczy.
Diagnoza autorki jest dość poważna, bo większości kobiet w ciąży jednak zaleca się ruch i spacery. Nie wiem w jakich intencjach jej mąż obdzwaniał lekarzy, ale może chciał się upewnić czy faktycznie z żoną jest coś nie tak.
Poza tym, co to za pomysł żeby sugerować rozstanie osobom które robią pierwsze kroki w kierunku prawdziwej rodziny?