Córka siedzi chora w domu. Zapytała mnie czy może mi pomalować paznokcie u rąk. Bardzo mi jej szkoda więc się zgodziłem. Po tym jak skończyła oświadczyła mi, że albo dam jej dodatkowe dwie godziny bajek, albo nie powie mi gdzie schowała zmywacz do paznokci. Niezłe ziółko nam rośnie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Za moich czasów... :D Nawet nie przeszłoby mi przez myśl szantażować rodziców, bo od razu by bolało :P
2
2
PQPP | 89.64.38.* | 20 Maja, 2022 02:35
To jak w księdze dżungli. Wychowany przez zwierzęta :D Dobrze, że ludzie nie muszą się zniżać do przemocy - zwłaszcza w konfrontacji z dzieckiem.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika hankmoody[ Zobacz ]
-1
3
APSB | 95.40.154.* | 20 Maja, 2022 05:54
Niezłe ziółko z niej wyrośnie jak będziesz ulegać takim szantażom.
0
4
eer | 185.129.77.* | 20 Maja, 2022 07:31
Z terrorystami się nie negocjuje. Za ten szantaż powinna dostać karę w postaci nieoglądania bajek.
2
5
fejk | 89.64.39.* | 20 Maja, 2022 07:35
Pqpp serio gdzieś w Księdze Dżungli było o tym, że Mowgli był bity przez watachę? Nie kojarzę takiego wątku, ale... dawno się to czytało, jeszcze w podstawówce. Jak dla mnie to po prostu zwykłe, PRLowskie wychowanie było: raczej jest mało osób, które ani razu przez rodziców nie zostało uderzone w tamtym czasie. Na pewno są wyjątki, ale podejrzewam, że więcej osób po prostu nie pamięta uderzenia, jeśli zdarzyło się to raz, a potem rodzic się poskromił. No niestety zaszkodziło nam to wychowanie podwójnie - z jednej strony jak my byliśmy traktowani, a z drugiej strony jaki teraz się trend zrobił, że dziecku nawet zwrócić uwagi nie można, bo "to tylko dziecko!". I oczywiście, nadal mamy rodziców, którzy wiedzą, co naprawdę znaczy "bezstresowe wychowanie", tak samo jak za PRLu byli tacy, co nie bili.
A za szantaż dziecko powinno mieć skrócone oglądanie bajek do zera, autor mógł poprosić małżonkę o kupno zmywacza i by się córa nauczyła, że da się takie rzeczy rozwiązać bez błagania jej o nic. Zresztą... poszedłby taki ojciec do kosmetycznego sklepu, powiedział ekspedientce czego potrzebuje, wyjaśniłby, że dał się córce pomalować, bo chora, ale znienacka okazało się, że zmywacza już nie ma, i zamiast śmiechów czy dowcipów będzie jednogłośne "awwwww". Bo tatuś taki wyjątkowy, zajmuje się chorą córeczką i pomaga, bohater, małżonce.
-1
6
de Tomaso | 77.111.246.* | 20 Maja, 2022 08:44
wataha
Polish Etymology Borrowed from Ukrainian ватага (vataha).
wiktionary
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika fejk[ Zobacz ]
1
7
fejk | 89.64.39.* | 20 Maja, 2022 09:36
De Tomaso - a co by lepiej, bardziej "po polskiemu"by się nadawało na grupę wilków? :D Grupa/stawo wików? :D
1
8
fejk | 89.64.39.* | 20 Maja, 2022 09:37
A ok, błąd ortograficzny mi wypunktowujesz, nie "zapożyczenie":D Dzięki!
te "wyjątki" co będąc szczylem, choć raz w dupę od rodziców nie dostały za przewinienie jakieś, rosną dzisiaj na takie SNOWFLAKE, którym musisz to teraz tłumaczyć.
My wiemy co to znaczy dostać kablem od prodiża czy skórzanym pasem. czy bolało? NO KÜRWÄ! sama perspektywa potencjalnej kary bolała ale przeżyliśmy i dlatego Nas słowa nie bolą.
nie to co teraz.
wszędzie ciepłe pïzdý w rurkach, rzygać się chce od tego ich, ponoć poprawnego pïërdölënïä...
"ojej, ojej! czuję się urażone! biegnę poskarżyć się moim koleżan... koleg... moim bliżej binarnie nieokreślonym ludziom z najbliższego kręgu, bo pięknie pïërdölä o ideach choć wiem, że jak przyjdzie do czynu, to będziemy pierwsi drzeć papy, żeby nas ratować."
... z takimi nie ma sensu dyskutować ale można byłoby wieszać dla przykładu.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika fejk[ Zobacz ]
wataha istotnie nie jest wyrazem rodzimym, tylko zapożyczeniem przejętym z języka ukraińskiego [ватáга]. co ciekawe, w języku ukraińskim również jest zapożyczeniem pochodzącym z języka tatarskiego, w którym ma takie samo brzmienie [watáha].
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika de Tomaso[ Zobacz ]
1
11
hrpk | 159.205.167.* | 20 Maja, 2022 15:08
Coz, przykre, ze dorastales w rodzinie patologicznej i Twoje horyzonty myslowe nie wychodza poza przemocowe wychowanie. Kabel od prodiza, skorzany pas... No patologia.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika C_P[ Zobacz ]
to nie jest patologia. świadomość następstw, w tym negatywnych w skutkach, swoich decyzji i zachowań, nauczone w trakcie dorastania, przekłada się na NORMALNE myślenie i zachowania w przyszłości.
patologią są sytuacje, kiedy bije się dziecko bez powodu lub dla własnej przyjemności.
dla mnie patologią jest obecna forma bezstresowego wychowania, bo prowadzi do skrajnych zachowań wśród młodszego pokolenia.
nie twierdzę, że nie można wychować dziecka w bezstresowy sposób, unikając kar cielesnych ale Ty, jak większość SNOWFLAKE, zdecydowanie mylisz bezstresowe wychowanie z brakiem poczucia odpowiedzialności i szerokiego braku szacunku do pewnych wartości między pokoleniami.
ale idąc Twoim tokiem rozumowania, jeśli ktoś strzeli Ci w ten, wypełniony pseudo-poprawnością łeb, to jeśli w sądzie powie, że był wychowany bezstresowo, to powinien uniknąć jakiejkolwiek kary... żeby się kürwä przypadkiem nie zestresował.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika hrpk[ Zobacz ]
moja skóra była raz garbowana pasem. też zapamiętałem. i w tym wszystkim ból, był najmniejszym problemem. znacznie większym problemem, w mojej głowie, okazał się wstyd przed rówieśnikami, bo na W-F trzeba było założyć krótkie spodenki i było widać dwie czerwone pręgi. ból się kończy na drugi dzień. wstyd zostaje na kilka miesięcy. dzieci są tutaj okrutniejszą częścią całości konsekwencji idących za przewinieniem...
... ale bezstresowo wychowany SNOWFLAKE nigdy tego nie zrozumie twierdząc, że jednorazowa kara cielesna to od razu patologia. ale to, że obecnie, gówniaki nie szanują starszych, rodziców, nauczycieli ani normalnych dzieci w ich wieku, że nie boją się niczego, bo nic im zrobić nie można, że nie mają autorytetów ani wypracowanych zachowań interpersonalnych, to już kürwä patologią nie jest. BRAWO! mam tylko nadzieję, że taka głupota ewolucja wyniszczy sama siebie w najbliższym czasie.
fabuła filmu "IDIOKRACI" nie była fikcją reżyserską tylko przepowiednią.
W odpowiedzi na komenatrz #13 użytkownika hankmoody[ Zobacz ]
Zgadzam się ze wszystkim, tak było, tak to działało i DOBRZE BYŁO :D Ale oni nie zrozumieją nas, my nie zrozumiemy ich, nie da rady...
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika C_P[ Zobacz ]
1
16
HUWQ | 89.64.38.* | 20 Maja, 2022 23:33
To bardzo częste, że osoby wychowane w patologii nie wyobrażają sobie załatwienia problemu w inny sposób, niż z użyciem przemocy. Z dzieckiem można po prostu porozmawiać, wyjaśnić dlaczego takie zachowanie jest nie w porządku. Jeżeli się powtarza to można ukarać nawet nie dotykając. To, co przemocowcy tacy, jak Ty wyobrażają sobie pod postacią "bezstresowego wychowania"to nie jest jakiekolwiek wychowanie, ale da się to wypośrodkować.
Moje lata szkolne przypadały na lata 90, kiedy jeszcze przemoc w wielu domach była obecna i widzę po znajomych z tamtych lat, że najczęściej ci, którzy mieli w ten sposób wpajany "szacunek do starszych"skończyli dużo gorzej, niż ci, którzy nie mieli wpajanego szacunku pasem. A wiesz dlaczego? Bo to nie szacunek, tylko strach. Taki "szacunek"mija natychmiast po tym, jak rodzic przestaje górować nad dzieckiem fizycznie. A jest to praktycznie nieuchronne i jest kwestią czasu kiedy to nastąpi.
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika C_P[ Zobacz ]
widzę co się dzieje dookoła. gówniaki nie mają szacunku do nikogo i niczego więc, bądź tak miły i nie pïërdöl farmazonów. ja w autobusie zawsze ustąpię miejsca Kobiecie czy ludziom starszym zamiast trzymać buciory na drugim siedzeniu. używam słuchawek zamiast trzeszczącego głośnika żeby nikomu nie przeszkadzać. nie biegam po centrum handlowym i nie wkürwïäm ochroniarzy. i wiesz co? NIGDY TAK NIE ROBIŁEM.
chcesz wychowywać swoje gówniaki bezstresowo, proszę bardzo. ale prędzej czy później wejdą ci na głowę i nawet nie będą musiały czekać aż cię przerosną.
ale to już nie mój problem. lata '90 powiadasz? czyli nawet ty jestes dla mnie szczylem. millenials z sianem w głowie, który wojska nawet z wierzchu nie oglądał ale wie lepiej jak DYSCYPLINA (bo wciąż mylisz to z zastraszaniem), może ukształtować człowieka na całe życie.
w paski wiadomości TVP pewnie też wierzysz bezwzględnie...?
W odpowiedzi na komenatrz #16 użytkownika HUWQ[ Zobacz ]
1
18
PTHQ | 89.64.38.* | 21 Maja, 2022 00:55
Skoro jesteś tak dużo ode mnie starszy to historia powinna Cię nauczyć, że to właśnie ta niepokorna część społeczeństwa doprowadziła nas tutaj, gdzie jesteśmy. Pokorne i zdyscyplinowane owieczki systemu dalej tkwiłyby tam, gdzie były liżąc tyłki szychom partyjnym. Moje córki też problemów z szanowaniem zasad społecznych problemów nie mają, ale jak trzeba to o swoje potrafią powalczyć. I nie, nie wychowuję ich bezstresowo, tylko bezprzemocowo.
A co do TVP to pamiętaj, że to starsze ode mnie pokolenia są dla pasków TVP głównym targetem. Takie, jak na przykład Twoje.
I oczywiście nigdy bym nie podejrzewał, że przemoc w odpowiedzi na niepożądane zachowania ma cokolwiek wspólnego z zastraszaniem.
Czyli jak cie kiedys spotkam ci pierd*lne to to nie będzie przemoc tylko wychowanie tak? Bo jeden człowiek może bić drugiego człowieka tak? A już tym bardziej ten silniejszy tego słabszego? Idealnie :) to podaj adres zebym dlugo szukać nie musiała
W odpowiedzi na komenatrz #17 użytkownika C_P[ Zobacz ]
widzę, że tłumaczenie takiemu tłukowi jak Ty czegokolwiek mija się z celem. naucz się czytać ze zrozumieniem. przestań być SNOWFLAKE a później wróć i ewentualnie możemy podyskutować.
W odpowiedzi na komenatrz #21 użytkownika wentylka[ Zobacz ]
córki powiadasz? taaa... z córkami jest trochę łatwiej zapewne. zobaczymy jak szybko zmienisz zdanie kiedy zaczną przeprowadzać do domu chłopaków z chowu bezstresowego.
i raz jeszcze tłumaczyć ci nie będę jaka jest różnica między dyscypliną i wychowaniem a bezsensownym katowaniem dzieci. jeśli tego nie rozumiesz po tylu moich wypowiedziach i nadal zarzucasz mi, że dla mnie przemoc jest na porządku dziennym, to nie mamy o czym więcej dyskutować.
a co do TV... od 20 lat w ogóle nie oglądam żadnej telewizji. idiotów ze swoimi ideami wolę konfrontować niż oglądać...
W odpowiedzi na komenatrz #18 użytkownika PTHQ[ Zobacz ]
0
24
taka tam | 107.189.2.* | 13 Czerwca, 2022 21:37
C_P weź trochę przemyśl to, co piszesz...
Tak, ja też z tego pokolenia. Mnie też rodzice bili. I wiesz co? Nie mam do nich szacunku za grosz. Nie dzwonię na święta, nie składam życzeń. To już nie jest moja rodzina.
Owszem, propagowane przez Ciebie metody działały. Byłam wzorową uczennicą, zero problemów z zachowaniem. Tylko wiesz co...? Któregoś dnia powiedziałam swojemu tatuśkowi, że już nigdy więcej nie podniesie na mnie ręki. I nie uderzyłam go, tylko popchnęłam. Przeleciał przez pół pokoju. I się skończyły genialne metody wychowawcze. Bo od tamtej pory tatusiek się mnie bał. W moich oczach jest gorszym pïzdusiem niż ci współcześni chłopcy w rurkach. Jest zwykłą ludzką spïerdoliną. Jak każdy, kto podnosi rękę na słabszego od siebie. Zwłaszcza, gdy tym słabszym jest dziecko lub zwierzę.
I owszem, mnie czasem "słowa bolą". Nie lubię, gdy ktoś mówi podniesionym głosem, nie lubię krzyku. A mięczakiem nie jestem, żeby nie było. Parę dni temu wracając ze sklepu rozwaliłam sobie rękę, krew się lała, dosłownie, cała nogawka spodni we krwi. Doniosłam zakupy na trzecie piętro bez windy - ciężki plecak i dwie siatki. Powieka mi nie drgnęła. No, może później drgnęła... przy przemywaniu dwóch głębokich rozcięć na pół dłoni :D Już prawie szwy sobie chciałam zakładać lewą ręką :D
Tak, że... jeśli ktokolwiek, kiedykolwiek w mojej obecności spróbuje uderzyć dziecko... to podejdę... i nawet go nie uderzę. Tylko popchnę. Przeleci parę metrów. Jak już wstanie z gleby, to ewentualnie możemy dalej podyskutować na temat "metod wychowawczych".
To pisałam ja, córka. Kiedyś byłam czyjąś córką. Z córkami podobno jest łatwiej.
W odpowiedzi na komenatrz #23 użytkownika C_P[ Zobacz ]
0
25
taka tam | 83.137.158.* | 13 Czerwca, 2022 22:37
Może jeszcze coś dopiszę (wolno piszę, bo ta ręka;)
Żeby nie było, że moja pseudo rodzinka to jakaś patola. A skąd. Szanowani obywatele z wyższym wykształceniem. I przecież wcale mocno nie bili. Mamuśka cienkim paskiem, tatusiek trochę grubszym. Albo ręką. Kablem wcale.
Po prostu nigdy nie wiecie na jakiego dzieciaka traficie. Tego się nie da określić nawet, jeśli ktoś bardzo dobrze zna swoje dziecko. Takie rzeczy często wychodzą dopiero po latach. A dzieci są różne. Po jednym spłynie, drugi będzie pamiętał, ale stwierdzi, że to nawet dobre było (jasne - rodzice, którzy świadomie zawstydzają swoje dziecko i z premedytacją zadają mu ból, bo przecież tylko w ten sposób odczuje konsekwencje - no genialne, naprawdę), trzeci jako osoba dorosła będzie zwolennikiem ostrego séksu i BDSM (bo i takie przypadki się zdarzają - znam jeden z życia, nie "z internetów"), a jeszcze inny zapamięta na zawsze i nie wybaczy nigdy. Ja byłam bardzo fajnym, pogodnym, radosnym dzieckiem. Nikt by się nie domyślił, że aż tak te kilka uderzeń przeżyłam. Zresztą, pewno nie tylko o te uderzenia chodziło, a o całokształt.
Naprawdę, nie jesteście w stanie przewidzieć długofalowych skutków tego typu "kar".
Zadajcie sobie jedno proste pytanie - czy wolicie, by wasze dziecko było grzeczne, posłuszne, w pełni dostosowane do społeczeństwa i przestrzegajace wszelkich praw, norm, zasad, nakazów religijnych itp. itd. - czy może wolicie, żeby było szczęśliwe.
Proste pytanie.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
hankmoody [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 00:49
Za moich czasów... :D Nawet nie przeszłoby mi przez myśl szantażować rodziców, bo od razu by bolało :P
PQPP | 89.64.38.* | 20 Maja, 2022 02:35
To jak w księdze dżungli. Wychowany przez zwierzęta :D Dobrze, że ludzie nie muszą się zniżać do przemocy - zwłaszcza w konfrontacji z dzieckiem.
APSB | 95.40.154.* | 20 Maja, 2022 05:54
Niezłe ziółko z niej wyrośnie jak będziesz ulegać takim szantażom.
eer | 185.129.77.* | 20 Maja, 2022 07:31
Z terrorystami się nie negocjuje. Za ten szantaż powinna dostać karę w postaci nieoglądania bajek.
fejk | 89.64.39.* | 20 Maja, 2022 07:35
Pqpp serio gdzieś w Księdze Dżungli było o tym, że Mowgli był bity przez watachę? Nie kojarzę takiego wątku, ale... dawno się to czytało, jeszcze w podstawówce. Jak dla mnie to po prostu zwykłe, PRLowskie wychowanie było: raczej jest mało osób, które ani razu przez rodziców nie zostało uderzone w tamtym czasie. Na pewno są wyjątki, ale podejrzewam, że więcej osób po prostu nie pamięta uderzenia, jeśli zdarzyło się to raz, a potem rodzic się poskromił. No niestety zaszkodziło nam to wychowanie podwójnie - z jednej strony jak my byliśmy traktowani, a z drugiej strony jaki teraz się trend zrobił, że dziecku nawet zwrócić uwagi nie można, bo "to tylko dziecko!". I oczywiście, nadal mamy rodziców, którzy wiedzą, co naprawdę znaczy "bezstresowe wychowanie", tak samo jak za PRLu byli tacy, co nie bili.
A za szantaż dziecko powinno mieć skrócone oglądanie bajek do zera, autor mógł poprosić małżonkę o kupno zmywacza i by się córa nauczyła, że da się takie rzeczy rozwiązać bez błagania jej o nic. Zresztą... poszedłby taki ojciec do kosmetycznego sklepu, powiedział ekspedientce czego potrzebuje, wyjaśniłby, że dał się córce pomalować, bo chora, ale znienacka okazało się, że zmywacza już nie ma, i zamiast śmiechów czy dowcipów będzie jednogłośne "awwwww". Bo tatuś taki wyjątkowy, zajmuje się chorą córeczką i pomaga, bohater, małżonce.
de Tomaso | 77.111.246.* | 20 Maja, 2022 08:44
wataha
Polish
Etymology
Borrowed from Ukrainian ватага (vataha).
wiktionary
fejk | 89.64.39.* | 20 Maja, 2022 09:36
De Tomaso - a co by lepiej, bardziej "po polskiemu"by się nadawało na grupę wilków? :D Grupa/stawo wików? :D
fejk | 89.64.39.* | 20 Maja, 2022 09:37
A ok, błąd ortograficzny mi wypunktowujesz, nie "zapożyczenie":D Dzięki!
C_P [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 14:08
te "wyjątki" co będąc szczylem, choć raz w dupę od rodziców nie dostały za przewinienie jakieś, rosną dzisiaj na takie SNOWFLAKE, którym musisz to teraz tłumaczyć.
My wiemy co to znaczy dostać kablem od prodiża czy skórzanym pasem.
czy bolało? NO KÜRWÄ! sama perspektywa potencjalnej kary bolała ale przeżyliśmy i dlatego Nas słowa nie bolą.
nie to co teraz.
wszędzie ciepłe pïzdý w rurkach, rzygać się chce od tego ich, ponoć poprawnego pïërdölënïä...
"ojej, ojej! czuję się urażone! biegnę poskarżyć się moim koleżan... koleg... moim bliżej binarnie nieokreślonym ludziom z najbliższego kręgu, bo pięknie pïërdölä o ideach choć wiem, że jak przyjdzie do czynu, to będziemy pierwsi drzeć papy, żeby nas ratować."
... z takimi nie ma sensu dyskutować ale można byłoby wieszać dla przykładu.
C_P [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 14:18
Don Pomidoré wrócił, i jest w formie widzę.
wataha istotnie nie jest wyrazem rodzimym, tylko zapożyczeniem przejętym z języka ukraińskiego [ватáга].
co ciekawe, w języku ukraińskim również jest zapożyczeniem pochodzącym z języka tatarskiego, w którym ma takie samo brzmienie [watáha].
hrpk | 159.205.167.* | 20 Maja, 2022 15:08
Coz, przykre, ze dorastales w rodzinie patologicznej i Twoje horyzonty myslowe nie wychodza poza przemocowe wychowanie.
Kabel od prodiza, skorzany pas... No patologia.
C_P [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 15:25
to nie jest patologia.
świadomość następstw, w tym negatywnych w skutkach, swoich decyzji i zachowań, nauczone w trakcie dorastania, przekłada się na NORMALNE myślenie i zachowania w przyszłości.
patologią są sytuacje, kiedy bije się dziecko bez powodu lub dla własnej przyjemności.
dla mnie patologią jest obecna forma bezstresowego wychowania, bo prowadzi do skrajnych zachowań wśród młodszego pokolenia.
nie twierdzę, że nie można wychować dziecka w bezstresowy sposób, unikając kar cielesnych ale Ty, jak większość SNOWFLAKE, zdecydowanie mylisz bezstresowe wychowanie z brakiem poczucia odpowiedzialności i szerokiego braku szacunku do pewnych wartości między pokoleniami.
ale idąc Twoim tokiem rozumowania, jeśli ktoś strzeli Ci w ten, wypełniony pseudo-poprawnością łeb, to jeśli w sądzie powie, że był wychowany bezstresowo, to powinien uniknąć jakiejkolwiek kary...
żeby się kürwä przypadkiem nie zestresował.
hankmoody [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 15:51
Mnie się dostało tylko raz i to nie lanie, tylko trzepnięcie jedno i wystarczyło na zawsze :D
C_P [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 20:32
moja skóra była raz garbowana pasem.
też zapamiętałem.
i w tym wszystkim ból, był najmniejszym problemem.
znacznie większym problemem, w mojej głowie, okazał się wstyd przed rówieśnikami, bo na W-F trzeba było założyć krótkie spodenki i było widać dwie czerwone pręgi.
ból się kończy na drugi dzień.
wstyd zostaje na kilka miesięcy.
dzieci są tutaj okrutniejszą częścią całości konsekwencji idących za przewinieniem...
... ale bezstresowo wychowany SNOWFLAKE nigdy tego nie zrozumie twierdząc, że jednorazowa kara cielesna to od razu patologia.
ale to, że obecnie, gówniaki nie szanują starszych, rodziców, nauczycieli ani normalnych dzieci w ich wieku, że nie boją się niczego, bo nic im zrobić nie można, że nie mają autorytetów ani wypracowanych zachowań interpersonalnych, to już kürwä patologią nie jest.
BRAWO!
mam tylko nadzieję, że taka głupota ewolucja wyniszczy sama siebie w najbliższym czasie.
fabuła filmu "IDIOKRACI" nie była fikcją reżyserską tylko przepowiednią.
hankmoody [YAFUD.pl] | 20 Maja, 2022 22:45
Zgadzam się ze wszystkim, tak było, tak to działało i DOBRZE BYŁO :D Ale oni nie zrozumieją nas, my nie zrozumiemy ich, nie da rady...
HUWQ | 89.64.38.* | 20 Maja, 2022 23:33
To bardzo częste, że osoby wychowane w patologii nie wyobrażają sobie załatwienia problemu w inny sposób, niż z użyciem przemocy. Z dzieckiem można po prostu porozmawiać, wyjaśnić dlaczego takie zachowanie jest nie w porządku. Jeżeli się powtarza to można ukarać nawet nie dotykając. To, co przemocowcy tacy, jak Ty wyobrażają sobie pod postacią "bezstresowego wychowania"to nie jest jakiekolwiek wychowanie, ale da się to wypośrodkować.
Moje lata szkolne przypadały na lata 90, kiedy jeszcze przemoc w wielu domach była obecna i widzę po znajomych z tamtych lat, że najczęściej ci, którzy mieli w ten sposób wpajany "szacunek do starszych"skończyli dużo gorzej, niż ci, którzy nie mieli wpajanego szacunku pasem. A wiesz dlaczego? Bo to nie szacunek, tylko strach. Taki "szacunek"mija natychmiast po tym, jak rodzic przestaje górować nad dzieckiem fizycznie. A jest to praktycznie nieuchronne i jest kwestią czasu kiedy to nastąpi.
C_P [YAFUD.pl] | 21 Maja, 2022 00:19
widzę co się dzieje dookoła.
gówniaki nie mają szacunku do nikogo i niczego więc, bądź tak miły i nie pïërdöl farmazonów.
ja w autobusie zawsze ustąpię miejsca Kobiecie czy ludziom starszym zamiast trzymać buciory na drugim siedzeniu. używam słuchawek zamiast trzeszczącego głośnika żeby nikomu nie przeszkadzać. nie biegam po centrum handlowym i nie wkürwïäm ochroniarzy.
i wiesz co?
NIGDY TAK NIE ROBIŁEM.
chcesz wychowywać swoje gówniaki bezstresowo, proszę bardzo. ale prędzej czy później wejdą ci na głowę i nawet nie będą musiały czekać aż cię przerosną.
ale to już nie mój problem.
lata '90 powiadasz?
czyli nawet ty jestes dla mnie szczylem.
millenials z sianem w głowie, który wojska nawet z wierzchu nie oglądał ale wie lepiej jak DYSCYPLINA (bo wciąż mylisz to z zastraszaniem), może ukształtować człowieka na całe życie.
w paski wiadomości TVP pewnie też wierzysz bezwzględnie...?
PTHQ | 89.64.38.* | 21 Maja, 2022 00:55
Skoro jesteś tak dużo ode mnie starszy to historia powinna Cię nauczyć, że to właśnie ta niepokorna część społeczeństwa doprowadziła nas tutaj, gdzie jesteśmy. Pokorne i zdyscyplinowane owieczki systemu dalej tkwiłyby tam, gdzie były liżąc tyłki szychom partyjnym. Moje córki też problemów z szanowaniem zasad społecznych problemów nie mają, ale jak trzeba to o swoje potrafią powalczyć. I nie, nie wychowuję ich bezstresowo, tylko bezprzemocowo.
A co do TVP to pamiętaj, że to starsze ode mnie pokolenia są dla pasków TVP głównym targetem. Takie, jak na przykład Twoje.
I oczywiście nigdy bym nie podejrzewał, że przemoc w odpowiedzi na niepożądane zachowania ma cokolwiek wspólnego z zastraszaniem.
wandea [YAFUD.pl] | 21 Maja, 2022 04:11
A co - nie znasz drogi do drogerii?
wentylka [YAFUD.pl] | 22 Maja, 2022 01:08
Won do psitki boś ty brzydki
wentylka [YAFUD.pl] | 22 Maja, 2022 01:16
Czyli jak cie kiedys spotkam ci pierd*lne to to nie będzie przemoc tylko wychowanie tak? Bo jeden człowiek może bić drugiego człowieka tak? A już tym bardziej ten silniejszy tego słabszego? Idealnie :) to podaj adres zebym dlugo szukać nie musiała
C_P [YAFUD.pl] | 22 Maja, 2022 05:19
widzę, że tłumaczenie takiemu tłukowi jak Ty czegokolwiek mija się z celem.
naucz się czytać ze zrozumieniem.
przestań być SNOWFLAKE a później wróć i ewentualnie możemy podyskutować.
C_P [YAFUD.pl] | 22 Maja, 2022 05:27
córki powiadasz?
taaa...
z córkami jest trochę łatwiej zapewne.
zobaczymy jak szybko zmienisz zdanie kiedy zaczną przeprowadzać do domu chłopaków z chowu bezstresowego.
i raz jeszcze tłumaczyć ci nie będę jaka jest różnica między dyscypliną i wychowaniem a bezsensownym katowaniem dzieci.
jeśli tego nie rozumiesz po tylu moich wypowiedziach i nadal zarzucasz mi, że dla mnie przemoc jest na porządku dziennym, to nie mamy o czym więcej dyskutować.
a co do TV...
od 20 lat w ogóle nie oglądam żadnej telewizji.
idiotów ze swoimi ideami wolę konfrontować niż oglądać...
taka tam | 107.189.2.* | 13 Czerwca, 2022 21:37
C_P weź trochę przemyśl to, co piszesz...
Tak, ja też z tego pokolenia. Mnie też rodzice bili. I wiesz co? Nie mam do nich szacunku za grosz. Nie dzwonię na święta, nie składam życzeń. To już nie jest moja rodzina.
Owszem, propagowane przez Ciebie metody działały. Byłam wzorową uczennicą, zero problemów z zachowaniem. Tylko wiesz co...? Któregoś dnia powiedziałam swojemu tatuśkowi, że już nigdy więcej nie podniesie na mnie ręki. I nie uderzyłam go, tylko popchnęłam. Przeleciał przez pół pokoju. I się skończyły genialne metody wychowawcze. Bo od tamtej pory tatusiek się mnie bał. W moich oczach jest gorszym pïzdusiem niż ci współcześni chłopcy w rurkach. Jest zwykłą ludzką spïerdoliną. Jak każdy, kto podnosi rękę na słabszego od siebie. Zwłaszcza, gdy tym słabszym jest dziecko lub zwierzę.
I owszem, mnie czasem "słowa bolą". Nie lubię, gdy ktoś mówi podniesionym głosem, nie lubię krzyku. A mięczakiem nie jestem, żeby nie było. Parę dni temu wracając ze sklepu rozwaliłam sobie rękę, krew się lała, dosłownie, cała nogawka spodni we krwi. Doniosłam zakupy na trzecie piętro bez windy - ciężki plecak i dwie siatki. Powieka mi nie drgnęła. No, może później drgnęła... przy przemywaniu dwóch głębokich rozcięć na pół dłoni :D Już prawie szwy sobie chciałam zakładać lewą ręką :D
Tak, że... jeśli ktokolwiek, kiedykolwiek w mojej obecności spróbuje uderzyć dziecko... to podejdę... i nawet go nie uderzę. Tylko popchnę. Przeleci parę metrów. Jak już wstanie z gleby, to ewentualnie możemy dalej podyskutować na temat "metod wychowawczych".
To pisałam ja, córka. Kiedyś byłam czyjąś córką. Z córkami podobno jest łatwiej.
taka tam | 83.137.158.* | 13 Czerwca, 2022 22:37
Może jeszcze coś dopiszę (wolno piszę, bo ta ręka;)
Żeby nie było, że moja pseudo rodzinka to jakaś patola. A skąd. Szanowani obywatele z wyższym wykształceniem. I przecież wcale mocno nie bili. Mamuśka cienkim paskiem, tatusiek trochę grubszym. Albo ręką. Kablem wcale.
Po prostu nigdy nie wiecie na jakiego dzieciaka traficie. Tego się nie da określić nawet, jeśli ktoś bardzo dobrze zna swoje dziecko. Takie rzeczy często wychodzą dopiero po latach. A dzieci są różne. Po jednym spłynie, drugi będzie pamiętał, ale stwierdzi, że to nawet dobre było (jasne - rodzice, którzy świadomie zawstydzają swoje dziecko i z premedytacją zadają mu ból, bo przecież tylko w ten sposób odczuje konsekwencje - no genialne, naprawdę), trzeci jako osoba dorosła będzie zwolennikiem ostrego séksu i BDSM (bo i takie przypadki się zdarzają - znam jeden z życia, nie "z internetów"), a jeszcze inny zapamięta na zawsze i nie wybaczy nigdy. Ja byłam bardzo fajnym, pogodnym, radosnym dzieckiem. Nikt by się nie domyślił, że aż tak te kilka uderzeń przeżyłam. Zresztą, pewno nie tylko o te uderzenia chodziło, a o całokształt.
Naprawdę, nie jesteście w stanie przewidzieć długofalowych skutków tego typu "kar".
Zadajcie sobie jedno proste pytanie - czy wolicie, by wasze dziecko było grzeczne, posłuszne, w pełni dostosowane do społeczeństwa i przestrzegajace wszelkich praw, norm, zasad, nakazów religijnych itp. itd. - czy może wolicie, żeby było szczęśliwe.
Proste pytanie.