Moi rodzice tak się zżyli z moim chłopakiem, że nadal utrzymują z nim kontakty mimo, że mnie zostawił. Ostatnio się nawet spotkali, a on im przedstawił swoją nową dziewczynę. Zgodnie uznali, że świetnie wyszedł na naszym rozstaniu. Tacy rodzice to prawdziwy skarb. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
ttpq | 77.253.129.* | 30 Października, 2022 16:52
Gnoje, nie rodzice. Jak tylko wyprowadzisz sie, zerwij kontakt calkowicie. Nie sa warci tacy ludzie Twojej uwagi. Niech przyszywany syn sie nimi zajmuje, jak rodzonej corki nie potrafia docenic i kochac.
Trójka dorosłych ludzi się polubiła i czwarta osoba nie może tego znieść. Ciekawe czy jak byliście razem to też Ci przeszkadzało, że ale Twoi rodzice go lubią...
2
3
susv | 77.253.129.* | 30 Października, 2022 18:21
Uczucia corki powinny byc wazniejsze. Zwlaszcza, ze chlopak ja zostawil. Dla rownowagi, ona powinna skasowac kontakt z rodzicami. To nie jest tak, ze trojka ludzi sie polubila i tyle. Tu jest bardziej skomplikowana sytuacja. Przeciez to oczywiste.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Amanda[ Zobacz ]
Nie mamy całego kontekstu by od razu wieszać psy na rodzicach. Na przykład, moja kuzynka była w związku, chłopak był pracowity, robił fizycznie pół dnia w robocie, a po powrocie do domu remontował auta i sprzedawał z zyskiem, ogólnie obrotny i bardzo sympatyczny facet. Był sierotą i niesamowicie zżył się z rodzicami kuzynki. Kuzynka nie robiła nic, nie gotowała, nie sprzątała i ciągle miała pretensję, że chłopak jest ciągle zmęczony, była bezrobotna, ale chciała mieć dom, a on bardzo długo chciał to marzenie spełnić. Po pewnym czasie, zmęczony, pracą, dorabianiem, domowymi obowiązkami i pretensjami, zerwał z nią. Moja ciotka z mężem nadal utrzymywali z nim kontakt, a nawet byli na jego ślubie w charakterze rodziców i nie sądzę, że można mieć do nich o to pretensje. Więc, z perspektywy autorki, to jest yafud, ale my nie wiemy, czy ona jest okropną partnerką/córką, czy rzeczywiście jej rodzice są walnięci.
-1
5
Ehhh | 37.248.218.* | 30 Października, 2022 22:27
Byli na jego ślubie w charakterze rodziców? WTF dla mnie to już jest chore. Nie wyobrażam sobie by moi rodzice tak się zachowywali
0
6
wrtu | 77.253.129.* | 30 Października, 2022 22:43
Rodzice to rodzice, oni sprowadzili na swiat, wychowali, oni powinni byc za dzieckiem, powinni byc lojalni, a nie za kims obcym.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika PomidorowySOS[ Zobacz ]
#5 Koleś nie miał żadnej rodziny, a ich znał dosłownie jedną trzecią swojego życia, gdy wujek był w szpitalu codziennie zawoził tam ciotkę i codziennie tam był, a ich rodzona córka miała inne "ważniejsze"rzeczy na głowie. To wszystko na prawdę zależy od punktu widzenia.
#6 A dzieci to dzieci, a mimo to są dobre i złe dzieci, może złe to złe słowo, bardziej niewdzięczne dzieci, samolubne dzieci. Nie twierdzę, że oni nie są za swoją córką, gdyby to był wybór między nimi, a nią, wybraliby ją, bez wahania, ale nie robią jej też krzywdy tym, że nadal darzą go sympatią. Nie zapraszają go na święta, ani inne spotkania rodzinne, po prostu gdy ten szuka czasem u nich oparcia, to je odnajduje. Ra
0
8
louie | 31.61.186.* | 31 Października, 2022 10:34
Rodzice dziewczyny z historii powiedzieli, że jej eks wyszedł dobrze na rozstaniu - i to powiedzieli to tak, że ta informacja do niej dotarła. To bardzo toksyczne. Jesli rodzice chcą wspierać byłego chłopaka to nie mogą robić tego kosztem własnego dziecka.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika PomidorowySOS[ Zobacz ]
Takie bezwzględne trzymanie strony dziecka też nie jest ok, brak sprowadzania go na ziemie, gdy cos robi nie tak tylko mu krzywde wyrządzi. Nic nie wiemy o autorce, mogła zdradzać, ćpać, nie szanować itp. Itd. Zarówno partnera jak i rodziców, stąd reakcja. Żeby było jasne, ja nie tłumaczę rodziców, nie obwiniam też autorki, chodzi mi o to, że nie mamy dość informacji by wieszać psy na którejkolwiek ze stron.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika louie[ Zobacz ]
Może jednak bohaterka tego yafuda powinna się zastanowić nad samą sobą bo może jednak z nią jest coś mocno nie tak. Prawdziwa rodzicielska miłość powinna objawiać się szczerością a nie słodkopierdzącym podejściem do własnego dziecka z klapkami na oczach.
0
13
anika | 99.249.84.* | 05 Listopada, 2022 07:05
Cóż, moja droga, nie jesteś sama.Niedługo po moich zareczynach mój ojciec przeprowadził z moim mężem poważną rozmowę, w której przekonywał, aby ten się zastanowił, ponieważ ja mam "trudny charakter". Wiem, bo przypadkiem usłyszałam tę rozmowę. Niedawno minęła 40-ta rocznica naszego ślubu. Mój ojciec zmarł ponad 10 lat temu. Ciągle go kocham, ale ciągle nie mogę wybaczyć wybaczyć tego, co wtedy powiedział, może więc faktycznie mam trudny charakter.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
ttpq | 77.253.129.* | 30 Października, 2022 16:52
Gnoje, nie rodzice. Jak tylko wyprowadzisz sie, zerwij kontakt calkowicie. Nie sa warci tacy ludzie Twojej uwagi. Niech przyszywany syn sie nimi zajmuje, jak rodzonej corki nie potrafia docenic i kochac.
Amanda | 31.61.240.* | 30 Października, 2022 17:49
Trójka dorosłych ludzi się polubiła i czwarta osoba nie może tego znieść. Ciekawe czy jak byliście razem to też Ci przeszkadzało, że ale Twoi rodzice go lubią...
susv | 77.253.129.* | 30 Października, 2022 18:21
Uczucia corki powinny byc wazniejsze. Zwlaszcza, ze chlopak ja zostawil. Dla rownowagi, ona powinna skasowac kontakt z rodzicami. To nie jest tak, ze trojka ludzi sie polubila i tyle. Tu jest bardziej skomplikowana sytuacja. Przeciez to oczywiste.
PomidorowySOS | 83.11.232.* | 30 Października, 2022 20:54
Nie mamy całego kontekstu by od razu wieszać psy na rodzicach. Na przykład, moja kuzynka była w związku, chłopak był pracowity, robił fizycznie pół dnia w robocie, a po powrocie do domu remontował auta i sprzedawał z zyskiem, ogólnie obrotny i bardzo sympatyczny facet. Był sierotą i niesamowicie zżył się z rodzicami kuzynki. Kuzynka nie robiła nic, nie gotowała, nie sprzątała i ciągle miała pretensję, że chłopak jest ciągle zmęczony, była bezrobotna, ale chciała mieć dom, a on bardzo długo chciał to marzenie spełnić. Po pewnym czasie, zmęczony, pracą, dorabianiem, domowymi obowiązkami i pretensjami, zerwał z nią. Moja ciotka z mężem nadal utrzymywali z nim kontakt, a nawet byli na jego ślubie w charakterze rodziców i nie sądzę, że można mieć do nich o to pretensje.
Więc, z perspektywy autorki, to jest yafud, ale my nie wiemy, czy ona jest okropną partnerką/córką, czy rzeczywiście jej rodzice są walnięci.
Ehhh | 37.248.218.* | 30 Października, 2022 22:27
Byli na jego ślubie w charakterze rodziców? WTF dla mnie to już jest chore. Nie wyobrażam sobie by moi rodzice tak się zachowywali
wrtu | 77.253.129.* | 30 Października, 2022 22:43
Rodzice to rodzice, oni sprowadzili na swiat, wychowali, oni powinni byc za dzieckiem, powinni byc lojalni, a nie za kims obcym.
PomidorowySOS | 83.11.232.* | 30 Października, 2022 23:26
#5 Koleś nie miał żadnej rodziny, a ich znał dosłownie jedną trzecią swojego życia, gdy wujek był w szpitalu codziennie zawoził tam ciotkę i codziennie tam był, a ich rodzona córka miała inne "ważniejsze"rzeczy na głowie. To wszystko na prawdę zależy od punktu widzenia.
#6 A dzieci to dzieci, a mimo to są dobre i złe dzieci, może złe to złe słowo, bardziej niewdzięczne dzieci, samolubne dzieci. Nie twierdzę, że oni nie są za swoją córką, gdyby to był wybór między nimi, a nią, wybraliby ją, bez wahania, ale nie robią jej też krzywdy tym, że nadal darzą go sympatią. Nie zapraszają go na święta, ani inne spotkania rodzinne, po prostu gdy ten szuka czasem u nich oparcia, to je odnajduje. Ra
louie | 31.61.186.* | 31 Października, 2022 10:34
Rodzice dziewczyny z historii powiedzieli, że jej eks wyszedł dobrze na rozstaniu - i to powiedzieli to tak, że ta informacja do niej dotarła. To bardzo toksyczne. Jesli rodzice chcą wspierać byłego chłopaka to nie mogą robić tego kosztem własnego dziecka.
Lusia | 77.65.104.* | 31 Października, 2022 23:12
Może naprawdę zachowywałaś się okropnie...
Lusia | 77.65.104.* | 31 Października, 2022 23:13
I to Ty w tym związku byłaś toksyczna
PomidorowySOS | 83.11.232.* | 01 Listopada, 2022 11:58
Takie bezwzględne trzymanie strony dziecka też nie jest ok, brak sprowadzania go na ziemie, gdy cos robi nie tak tylko mu krzywde wyrządzi. Nic nie wiemy o autorce, mogła zdradzać, ćpać, nie szanować itp. Itd. Zarówno partnera jak i rodziców, stąd reakcja.
Żeby było jasne, ja nie tłumaczę rodziców, nie obwiniam też autorki, chodzi mi o to, że nie mamy dość informacji by wieszać psy na którejkolwiek ze stron.
DeVilio [YAFUD.pl] | 04 Listopada, 2022 10:24
Może jednak bohaterka tego yafuda powinna się zastanowić nad samą sobą bo może jednak z nią jest coś mocno nie tak. Prawdziwa rodzicielska miłość powinna objawiać się szczerością a nie słodkopierdzącym podejściem do własnego dziecka z klapkami na oczach.
anika | 99.249.84.* | 05 Listopada, 2022 07:05
Cóż, moja droga, nie jesteś sama.Niedługo po moich zareczynach mój ojciec przeprowadził z moim mężem poważną rozmowę, w której przekonywał, aby ten się zastanowił, ponieważ ja mam "trudny charakter". Wiem, bo przypadkiem usłyszałam tę rozmowę. Niedawno minęła 40-ta rocznica naszego ślubu. Mój ojciec zmarł ponad 10 lat temu. Ciągle go kocham, ale ciągle nie mogę wybaczyć wybaczyć tego, co wtedy powiedział, może więc faktycznie mam trudny charakter.