Wywiesiłam pranie na dworze, a że mocno wiało to nie żałowałam klamerek. Wbrew moim obawom, ani jedna sztuka garderoby nie odczepiła się od linki. Linka za to urwała się z haczyków i całe pranie poszybowało i zatrzymało się na drzewie jakieś 300 metrów od domu. Udało się je znaleźć przypadkiem bo akurat dzieciaki sąsiadów się bawiły niedaleko. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Kotbury | 83.9.67.* | 05 Maja, 2023 18:19
No to sukces, przynajmiej było razem
-1
2
C_P | 82.132.246.* | 05 Maja, 2023 22:29
ale jak gówniak będzie chciał z latawcem iść poganiać, to pewnie starego wygoni, bo "ona to się nie zna". xD
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury | 83.9.67.* | 05 Maja, 2023 18:19
No to sukces, przynajmiej było razem
C_P | 82.132.246.* | 05 Maja, 2023 22:29
ale jak gówniak będzie chciał z latawcem iść poganiać, to pewnie starego wygoni, bo "ona to się nie zna".
xD