Zadzwoniłam do obsługi klienta Orange, bo mój syn-student się przeprowadzał i trzeba było odłączyć jego internet. Tak bardzo nic nie zrozumieli, że odcięli mój. Teraz muszę zmienić numer. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
Utqw | 94.40.230.* | 25 Stycznia, 2025 11:36
A może student niech zacznie ogarniać swoje tematy sam. nawet jak kase dostaje to budżetem niech sam zarzadza nie kastruj go. Pomagaj a nie wyreczaj
0
2
RaV | 92.40.176.* | 25 Stycznia, 2025 15:03
"Tak bardzo nie umiałam wytłumaczyć, że mi internet odcięli"
1
3
zdziwiony | 83.25.96.* | 25 Stycznia, 2025 17:59
Czasem mam dziwne wrażenie, że w biurach obsługi klienta pracują osoby przyjęte w ramach programu aktywizacji osób niepełnosprawnych intelektualnie. Ale skoro robią doktoraty, robią karierę w polityce to dlaczego nie mieliby udzielać rad czy załatwiać sprawy?
Kiedyś, za neostrady, w przypadku problemów technicznych, trzeba było dzwonić przynajmniej dwa razy, bo z reguły pierwsza osoba, na którą trafiałam była zwyczajnie głupia i nie rozumiała, co się do niej mówi. Trzeba było niegrzecznie (czasem w półsłowa) rozłączyć się i ponownie zadzwonić. Jak dobrze poszło, za drugim razem trafiałam już na kompetentną osobę.
0
5
xxx | 46.148.174.* | 26 Stycznia, 2025 11:03
A może najzwyczajniej w świecie - uwaga, szok, umowa nie była na niego, tylko na rodziców?
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Utqw[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Utqw | 94.40.230.* | 25 Stycznia, 2025 11:36
A może student niech zacznie ogarniać swoje tematy sam. nawet jak kase dostaje to budżetem niech sam zarzadza nie kastruj go. Pomagaj a nie wyreczaj
RaV | 92.40.176.* | 25 Stycznia, 2025 15:03
"Tak bardzo nie umiałam wytłumaczyć, że mi internet odcięli"
zdziwiony | 83.25.96.* | 25 Stycznia, 2025 17:59
Czasem mam dziwne wrażenie, że w biurach obsługi klienta pracują osoby przyjęte w ramach programu aktywizacji osób niepełnosprawnych intelektualnie. Ale skoro robią doktoraty, robią karierę w polityce to dlaczego nie mieliby udzielać rad czy załatwiać sprawy?
wandea [YAFUD.pl] | 25 Stycznia, 2025 23:55
Kiedyś, za neostrady, w przypadku problemów technicznych, trzeba było dzwonić przynajmniej dwa razy, bo z reguły pierwsza osoba, na którą trafiałam była zwyczajnie głupia i nie rozumiała, co się do niej mówi. Trzeba było niegrzecznie (czasem w półsłowa) rozłączyć się i ponownie zadzwonić. Jak dobrze poszło, za drugim razem trafiałam już na kompetentną osobę.
xxx | 46.148.174.* | 26 Stycznia, 2025 11:03
A może najzwyczajniej w świecie - uwaga, szok, umowa nie była na niego, tylko na rodziców?