Historia z przed kilkunastu lat. Wychowywałem się na wsi. Do mojego ojca przyszedł ktoś z sąsiedniej wsi prosząc o pomoc bo utknął traktorem w lesie niedaleko nas. Co się okazało gdy ojciec pojechał go "wyciągnąć"? Kradł drzewo w naszym lesie. YAFUD.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kotbury | 91.94.113.* | 01 Lutego, 2025 23:36
Pisze się "sprzed", na tej wsi nie było szkoły?
0
2
Dziab | 185.29.12.* | 02 Lutego, 2025 08:32
Autor pewnie już umiera ze wstydu... i jeszcze to odniesienie do szkoły na wsi, druzgocący przejaw elokwencji. Aha, pisze się "Kot bury", skoro już się czepiamy, ominęło się tą lekcję w szkole co?;D
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
0
3
MSZNTT | 82.132.245.* | 02 Lutego, 2025 11:55
"sprzed" to jeden z dziwniejszych wyrazów w języku polskim. na oko, nie wygląda dobrze, więc tym łatwiej go zapamiętać. a skoro już poprawiasz poprawiającego, to pisze się dziób, dziad, dziać, dział... ... ale nie "dziab".
a co do szkoły na wsi. za czasów moich czy kotburego do szkoły się dreptało przez las, 5-10km, wesoło wymachując workiem z kapciami na zmianę i prostokątnym tornistrem wielkości stolika do kawy z ikei. więc tak, nie w każdej wiosce była szkoła. a się okazuje, że jesteśmy lepiej wyedukowani, niż pokolenie gimbazy, i ogólnie, całe gen-z ze swobodnym dostępem do bazy danych w internecie.
"druzgocący przejaw elokwencji"powiadasz. nie. po prostu prostolinijność w PYTANIU a nie STWIERDZENIU. pytaniu, które nawet nie było skierowane do ciebie a właśnie ciebie kole w wątrobę.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Dziab[ Zobacz ]
1
4
Kotbury | 91.94.113.* | 02 Lutego, 2025 12:03
Hmmm, też uczyłem się na wsi, tylko dawno temu. I wtedy uczyli nas mówić "tę lekcję"i "tą lekcją", jakby co. Aha, i nie kot bury, tylko bury kot, ewentualnie jèbany sierściuch.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Dziab[ Zobacz ]
0
5
Lusia | 77.65.95.* | 02 Lutego, 2025 15:50
Za to kultury cię nie nauczycieli
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
0
6
Lusia | 77.65.95.* | 02 Lutego, 2025 15:51
Nie nauczyli*
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Lusia[ Zobacz ]
0
7
MSZNTT | 82.132.245.* | 02 Lutego, 2025 17:58
a już się łudziłem, że logiczne myślenie skaziło twój umysł...
z czego wniosek, że nadworny kiciuś kultury w sobie nie ma?
po tym, że zadał prostolinijne pytanie? czy może po tym, że sam siebie określił "jébanym sierściuchem"?
przestaje mnie dziwić, że społeczeństwo znowu zaczyna się porozumiewać hieroglifami w formie Emoji, skoro słowa tak was ranią. jak ty funkcjonujesz w normalnym świecie od sesji do sesji z psychoterapeutą?
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Lusia[ Zobacz ]
0
8
Dziab | 185.29.12.* | 02 Lutego, 2025 18:15
Ahahahaha.... Dziab jest od dziabaczki. Wiesz co to jest? "Poprawiasz poprawiającego"... ahahahaha, zrobiłeś mi wieczór. Te "mondrości", ta pewność, ta wyższość. I ocenianie kogoś po tym co napisał. Pochodzę również ze wsi, chodziłem do wiejskiej szkoły a moje dzieci chodzą do liceum. Nie chce mi się z wami gadać, przepychając się na literówki, udowadniając kto jest bardziej ze wsi, lepiej wykształcony, dalej miał do szkoły (za moich czasów były już rowery :D) lub miał bardziej kwadratowy tornister. Po prostu mi się NIE CHCE. P.S. Tamto pytanie było również skierowane nie do ciebie ale właśnie Ciebie "dziabło"w wątrobę. Może czas na Raphacholin?;D
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika MSZNTT[ Zobacz ]
0
9
MSZNTT | 82.132.245.* | 02 Lutego, 2025 19:55
mówisz o przyrządzie do pielenia chwastów? takie narzędzie nazywa się motyką ogrodową.
tylko ktoś, kto stosuje mowę potoczną mógł nazwać to "dziabaczką". więc druzgocący popis elokwencji raczej jest obcy tobie. a mnie w wątrobę nic nie uwiera. zwłaszcza czyjeś wypociny w internetach.
po prostu nie rozumiem kiedy prostolinijność zaczęła tak boleć niemal wszystkich dookoła. ale, jak ci wygodniej żyć, owijając wszystko w bawełnę, karmić się ułudą czy po prostu żyć w kłamstwie to proszę bardzo.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Dziab[ Zobacz ]
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika MSZNTT[ Zobacz ]
0
11
Kotbury | 91.94.113.* | 02 Lutego, 2025 21:21
Kingsajz???
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika kłiz[ Zobacz ]
0
12
kłiz | 185.208.152.* | 02 Lutego, 2025 21:30
yup
(komentarz za krótki/ minimum dziesięć znaków)
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
0
13
kłiz | 185.208.152.* | 02 Lutego, 2025 23:40
("sprzed"to jeden z dziwniejszych wyrazów w języku polskim. na oko, nie wygląda dobrze, więc tym łatwiej go zapamiętać.)
Pisownia z-, s- i ś
Przedrostek z- zapisywany jest na trzy różne sposoby (z-, s-, ś-) w zależności od tego, jaka głoska po nim występuje.
1. Pisze się z-
a) przed samogłoskami i spółgłoskami dźwięcznymi, np. zantagonizować, zelektryfikować, zidentyfikować, zohydzić, zużyć; zburzyć, zginać, zmarnieć, zreformować, zwichrzyć;
b) przed h, np. zhardzieć, zheblować, zhellenizować;
c) przed s, si, sz, np. zstąpić, zsyłać, zsiec, zsinieć, zszatkować, zszycie.
2. Pisze się s- przed literami i dwuznakami, które oznaczają spółgłoski bezdźwięczne p, f, k, t, c, cz, ch, np. spolszczyć, spopularyzować, sfabrykować, sfałdować, skazać, skisnąć, stanieć, scałkować, scementować, sczesać, sczyścić, sczytać, scharakteryzować, schudnąć.
3. Pisze się ś- przed połączeniem literowym ci, np. ściąć, ściec, ścieśnić, ściosać, ścisnąć.
(Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN: Zasady pisowni i interpunkcji polskiej)
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika MSZNTT[ Zobacz ]
0
14
Kotbury | 91.94.113.* | 03 Lutego, 2025 10:09
No i proszę, autor napisał o kradzieży drzewa (raczej drewna, skoro już zostało ścięte) , a wynikła z tego debata o kociej kulturze i poprawności języka na miarę pracy doktorskiej;)
1
15
kłiz | 185.208.152.* | 03 Lutego, 2025 23:37
/I wtedy uczyli nas mówić "tę lekcję"i "tą lekcją"/
Dlaczego to takie problematyczne? Ponieważ wszystkie zaimki rodzaju żeńskiego w bierniku liczby pojedynczej kończą się na -ą, np. tamtą dziewczynę, moją koleżankę, swoją książkę, więc przez analogię nasuwa się forma tą. Dążenie do „uporządkowania” nieregularnych form jest jedną z cech charakterystycznych rozwoju języka i na przestrzeni lat wpłynęło na zanik wielu wyjątków, o czym możecie przekonać się w kolejnym akapicie (i nie tylko – również o sile formy tę!).
Historia w pigułce Co ciekawe, jeszcze na początku XIX wieku odmiana zaimków była jednolita – wszystkie kończyły się na -ę, np. swoję kochaną mamę, moję ulubioną zabawę, tamtę czerwoną sukienkę. Jednak z czasem wszystkie zaimki poza omawianym dostosowały swoją odmianę do przymiotników i tym samym przyjęły końcówkę -ą (dzisiejsze swoją, moją, tamtą). Trudno stwierdzić, dlaczego tę oparło się powyższej regule. Być może z czasem się jej podda i za kilkanaście, kilkadziesiąt lat obie formy będą równie poprawne.
A co z językiem potocznym? Warto wspomnieć o tym, że już teraz językoznawcy dopuszczają użycie w bierniku formy tą w swobodnych, potocznych rozmowach. Możemy więc powiedzieć do kolegi rzuć mi tą piłkę, podaj tą sól, ale w sytuacjach bardziej oficjalnych i w polszczyźnie pisanej poprawne będą tylko formy rzuć mi tę piłkę, podaj mi tę sól. Aby nie zaprzątać sobie głowy wielością dopuszczalnych wariantów, lepiej zapamiętać, że tylko tę jest poprawną, staranniejszą formą – dzięki temu nigdy nie popełnimy błędu!
/polszczyzna.pl/
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury | 91.94.113.* | 01 Lutego, 2025 23:36
Pisze się "sprzed", na tej wsi nie było szkoły?
Dziab | 185.29.12.* | 02 Lutego, 2025 08:32
Autor pewnie już umiera ze wstydu... i jeszcze to odniesienie do szkoły na wsi, druzgocący przejaw elokwencji. Aha, pisze się "Kot bury", skoro już się czepiamy, ominęło się tą lekcję w szkole co?;D
MSZNTT | 82.132.245.* | 02 Lutego, 2025 11:55
"sprzed" to jeden z dziwniejszych wyrazów w języku polskim.
na oko, nie wygląda dobrze, więc tym łatwiej go zapamiętać.
a skoro już poprawiasz poprawiającego, to pisze się dziób,
dziad,
dziać,
dział...
... ale nie "dziab".
a co do szkoły na wsi.
za czasów moich czy kotburego do szkoły się dreptało przez las, 5-10km, wesoło wymachując workiem z kapciami na zmianę i prostokątnym tornistrem wielkości stolika do kawy z ikei.
więc tak, nie w każdej wiosce była szkoła.
a się okazuje, że jesteśmy lepiej wyedukowani, niż pokolenie gimbazy, i ogólnie, całe gen-z ze swobodnym dostępem do bazy danych w internecie.
"druzgocący przejaw elokwencji"powiadasz.
nie.
po prostu prostolinijność w PYTANIU a nie STWIERDZENIU.
pytaniu, które nawet nie było skierowane do ciebie a właśnie ciebie kole w wątrobę.
Kotbury | 91.94.113.* | 02 Lutego, 2025 12:03
Hmmm, też uczyłem się na wsi, tylko dawno temu. I wtedy uczyli nas mówić "tę lekcję"i "tą lekcją", jakby co. Aha, i nie kot bury, tylko bury kot, ewentualnie jèbany sierściuch.
Lusia | 77.65.95.* | 02 Lutego, 2025 15:50
Za to kultury cię nie nauczycieli
Lusia | 77.65.95.* | 02 Lutego, 2025 15:51
Nie nauczyli*
MSZNTT | 82.132.245.* | 02 Lutego, 2025 17:58
a już się łudziłem, że logiczne myślenie skaziło twój umysł...
z czego wniosek, że nadworny kiciuś kultury w sobie nie ma?
po tym, że zadał prostolinijne pytanie?
czy może po tym, że sam siebie określił "jébanym sierściuchem"?
przestaje mnie dziwić, że społeczeństwo znowu zaczyna się porozumiewać hieroglifami w formie Emoji, skoro słowa tak was ranią.
jak ty funkcjonujesz w normalnym świecie od sesji do sesji z psychoterapeutą?
Dziab | 185.29.12.* | 02 Lutego, 2025 18:15
Ahahahaha....
Dziab jest od dziabaczki. Wiesz co to jest? "Poprawiasz poprawiającego"... ahahahaha, zrobiłeś mi wieczór.
Te "mondrości", ta pewność, ta wyższość. I ocenianie kogoś po tym co napisał. Pochodzę również ze wsi, chodziłem do wiejskiej szkoły a moje dzieci chodzą do liceum.
Nie chce mi się z wami gadać, przepychając się na literówki, udowadniając kto jest bardziej ze wsi, lepiej wykształcony, dalej miał do szkoły (za moich czasów były już rowery :D) lub miał bardziej kwadratowy tornister. Po prostu mi się NIE CHCE.
P.S. Tamto pytanie było również skierowane nie do ciebie ale właśnie Ciebie "dziabło"w wątrobę. Może czas na Raphacholin?;D
MSZNTT | 82.132.245.* | 02 Lutego, 2025 19:55
mówisz o przyrządzie do pielenia chwastów?
takie narzędzie nazywa się motyką ogrodową.
tylko ktoś, kto stosuje mowę potoczną mógł nazwać to "dziabaczką".
więc druzgocący popis elokwencji raczej jest obcy tobie.
a mnie w wątrobę nic nie uwiera. zwłaszcza czyjeś wypociny w internetach.
po prostu nie rozumiem kiedy prostolinijność zaczęła tak boleć niemal wszystkich dookoła.
ale, jak ci wygodniej żyć, owijając wszystko w bawełnę, karmić się ułudą czy po prostu żyć w kłamstwie to proszę bardzo.
kłiz | 185.208.152.* | 02 Lutego, 2025 20:47
"Dziabnął mnie, widziałeś? Dziabnął mnie, świnia!"
Z jakiego filmu to cytat?
Kotbury | 91.94.113.* | 02 Lutego, 2025 21:21
Kingsajz???
kłiz | 185.208.152.* | 02 Lutego, 2025 21:30
yup
(komentarz za krótki/ minimum dziesięć znaków)
kłiz | 185.208.152.* | 02 Lutego, 2025 23:40
("sprzed"to jeden z dziwniejszych wyrazów w języku polskim. na oko, nie wygląda dobrze, więc tym łatwiej go zapamiętać.)
Pisownia z-, s- i ś
Przedrostek z- zapisywany jest na trzy różne sposoby (z-, s-, ś-) w zależności od tego, jaka głoska po nim występuje.
1. Pisze się z-
a) przed samogłoskami i spółgłoskami dźwięcznymi, np.
zantagonizować, zelektryfikować, zidentyfikować, zohydzić, zużyć;
zburzyć, zginać, zmarnieć, zreformować, zwichrzyć;
b) przed h, np.
zhardzieć, zheblować, zhellenizować;
c) przed s, si, sz, np.
zstąpić, zsyłać, zsiec, zsinieć, zszatkować, zszycie.
2. Pisze się s- przed literami i dwuznakami, które oznaczają spółgłoski bezdźwięczne p, f, k, t, c, cz, ch, np.
spolszczyć, spopularyzować, sfabrykować, sfałdować, skazać, skisnąć, stanieć,
scałkować, scementować, sczesać, sczyścić, sczytać, scharakteryzować, schudnąć.
3. Pisze się ś- przed połączeniem literowym ci, np.
ściąć, ściec, ścieśnić, ściosać, ścisnąć.
(Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN: Zasady pisowni i interpunkcji polskiej)
Kotbury | 91.94.113.* | 03 Lutego, 2025 10:09
No i proszę, autor napisał o kradzieży drzewa (raczej drewna, skoro już zostało ścięte) , a wynikła z tego debata o kociej kulturze i poprawności języka na miarę pracy doktorskiej;)
kłiz | 185.208.152.* | 03 Lutego, 2025 23:37
/I wtedy uczyli nas mówić "tę lekcję"i "tą lekcją"/
Dlaczego to takie problematyczne? Ponieważ wszystkie zaimki rodzaju żeńskiego w bierniku liczby pojedynczej kończą się na -ą, np. tamtą dziewczynę, moją koleżankę, swoją książkę, więc przez analogię nasuwa się forma tą. Dążenie do „uporządkowania” nieregularnych form jest jedną z cech charakterystycznych rozwoju języka i na przestrzeni lat wpłynęło na zanik wielu wyjątków, o czym możecie przekonać się w kolejnym akapicie (i nie tylko – również o sile formy tę!).
Historia w pigułce
Co ciekawe, jeszcze na początku XIX wieku odmiana zaimków była jednolita – wszystkie kończyły się na -ę, np. swoję kochaną mamę, moję ulubioną zabawę, tamtę czerwoną sukienkę. Jednak z czasem wszystkie zaimki poza omawianym dostosowały swoją odmianę do przymiotników i tym samym przyjęły końcówkę -ą (dzisiejsze swoją, moją, tamtą). Trudno stwierdzić, dlaczego tę oparło się powyższej regule. Być może z czasem się jej podda i za kilkanaście, kilkadziesiąt lat obie formy będą równie poprawne.
A co z językiem potocznym?
Warto wspomnieć o tym, że już teraz językoznawcy dopuszczają użycie w bierniku formy tą w swobodnych, potocznych rozmowach. Możemy więc powiedzieć do kolegi rzuć mi tą piłkę, podaj tą sól, ale w sytuacjach bardziej oficjalnych i w polszczyźnie pisanej poprawne będą tylko formy rzuć mi tę piłkę, podaj mi tę sól. Aby nie zaprzątać sobie głowy wielością dopuszczalnych wariantów, lepiej zapamiętać, że tylko tę jest poprawną, staranniejszą formą – dzięki temu nigdy nie popełnimy błędu!
/polszczyzna.pl/