Zużytej, czyli nie nadającej się do użytku. Nie musiałabyś (uwzględniając nowe przepisy) wywozić do PSZOK-a, a jeszcze by kilka monet wpadło!
Aromantyzm.
Lepszego komentarza nie będzie, proszę się rozejść:D
Dlaczego “oszustem”? Wysłałaś tą bieliznę a on nie zapłacił?
rozpakował, porzygał się od smrodu, zwrócił towar, wymusił zwrot pieniędzy i jeszcze wystawił negatywa.
C H A M !
xD
Pierwszy facet - wiadomo, że wszyscy kolejni będą tacy sami, albo jeszcze gorsi.
Druga sprawa, są inne sposoby na poznanie nowych ludzi niż portal randkowy o niekoniecznie dobrej sławie.
"Jak ktoś trzęsie portkami, to nie powinien wchodzić w to >hobby
Można też gościowi sprzedać, a gdy już się nawącha to mu dosłać zdjęcie spoconego Murzyna w tej bieliźnie...
Czyli usługa premium dla subskrybentów. Coś jak czarny Jasio Wędrowycz, albo czarny pas w kieracie.
I pytanie - ten murzyn to na śmieciówkę, czy na czarno?
Czy „parować się” to to samo co „parzyć się”?
Na "rozwódkę po 40stce"czekają zwykle dobre rzeczy - motyle w brzuchu, związek podlany dozą miłego szaleństwa, imprezy i tańce do białęgo rana oraz spacery wieczorne w romantycznych sceneriach. Oraz bezpieczeństwo, spokój i szalony s3ks z tym własciwym facetem.
Niestety, najpierw trzeba sie przebić przez stado dziwaków, socjopatów i zwykłych debili.
Trzymam za ciebie kciuki!
Optymista żeś. My, realiści, stwierdzamy aliści, że "życie zacina się po czterdziestce".
I oby motyle w brzuchu nie okazały się motylicą wątrobową.
Dlatego na szlaku pamiętajmy - woda ze źródełka wyłącznie z miejsca powyżej którego nie mają szansy paść się owce. Albo dobry filtr. Albo i to, i to.
Serio szukałaś na Tinderze? To mejsce dla desperatek i zwyroli. Czego tam się spodziewałaś?
Spodziewała się:
"Love me Tinder, love me true
All my dreams fulfill..."
W realu:
"Zwyrole, zwyrole, cerwone zwyrole..."
Dawne radio Erewań by odpowiedziało, że w zasadzie tak. Ale parzyć się powinno ok. pięciu minut, a parować można bez końca...
No wiadomo, 40-latka to już babcia 😅 Za to facet nawet mając 70-lat jest młodzieniaszkiem
Babcia może i nie ale ściana już była i swój peak ma za sobą :)
Ze ścianą to ty się zderzyłeś i tobie podobno i to chyba głową
Piękny syndrom wyparcia. Widzę ty już też w podobnym wieku co autorka?
Nie :) ale nie toleruję mizoginów. Mam nadzieję, że żadna kobieta nie jest tak naiwna by umawiać się z kimś twoje pokroju
Mylisz skutek z przyczyną. On jest mizoginem, bo żadna go nie chce. Nie odwrotnie.
dobrze, że ty nie mylisz życia w sieci z życiem w realu.
to, że ktoś ma z czegoś bekę i żartuje sobie w niewybredny sposób, z randomów w internetach, nie musi oznaczać, że taki jest wobec bliskich.
ale skąd masz to wiedzieć, skoro mieszkasz ze stadem kotów na 30m²?
Just_me i bliscy? Czyżbym o czymś nie wiedział?
"żadna kobieta nie jest tak naiwna by umawiać się z kimś twoje pokroju"
No nie jest :(
@Kubik88
Simpie ile tam już dziś niewiast ocaliłeś białorycerzyku xDDD
Niestety mam tylko 2 koty, a duże mieszkanie. Muszę jeszcze kilka zaadoptować;)
Nie, niestety o człowieku który w internecie robi z siebie durnia nie można powiedzieć nic dobrego, a już na pewno nie to, że w realu jest kimś zupełnie innym, czyli wspaniałym, empatycznym człowiekiem
"Niestety mam tylko 2 koty"
No to jest gorzej niż myślałem...
Czyli co parafrazując: "żaden mężczyzna nie jest tak naiwny by umawiać się z kimś twojego pokroju". Stąd te koty?!
jedynej "kobiety"(czyt. własnej ręki) w swoim życiu nie ocalił ani razu.
uznajmy więc dwa fakty:
1. tak, jest simpem
2. Twoje pytanie choć retoryczne, uzyskało jedyną, sensowną odpowiedź.
i uznajmy temat za zamknięty, bo szkoda marnować własny potencjał na byt niereformowalny.
xD
afiezujesz się empatią tak samo jak fanatyczni katolicy.
gadasz dużo a robisz niewiele albo nic.
są też ludzie, tacy jak my, którzy tutaj śmieją się z ułomności tłumu, ślepo podążającego za trendami, protestami, skanowaniem haseł, nie mając pojęcia o co chodzi.
byle pokrzyczeć, próbując udowodnić, jacy to jesteście zaje.biści i wmawiać innym, że trzeba was uwielbiać za heroiczne mówienie o waszej empatii.
bawicie się w domorosłych psychologów, nie mając pojęcia o tym, że psycholog empatii posiadać nie może, bo zaburza mu osąd sytuacji.
w opozycji stoimy my.
i nazywamy rzeczy po imieniu.
nakur.wiamy prawdą prosto w ryj, bo wszystko inne uznajemy za kłamstwo.
ty tego nie tolerujesz, bo żyjesz w swojej bańce i nie dopuszczasz do świadomości faktu, że pogoda nie zawsze jest taka, jak jej w telewizji każą a świat nie jest taki, jak ty sobie go idealizujesz.
a co do kotów...
masz dwa i żałujesz, że tylko tyle, więc tobie pozostaje już tylko gderanie w internetach o tym, jacy to my jesteśmy bezduszni, bo umiemy się śmiać ze wszystkiego.
A tolerujesz mizoandryczki?;>
Zdefiniuj "duże", bo w dzisiejszych czasach 15m^2 bywa już (mikro)apartamentem:D
Ale wam się ulało XD tylko śmiać się pozostaje;)
Nie odpowiadasz na pytania, co znaczy że coś jest na rzeczy:D
Nie odpowiadam, bo nie zamierzam zniżać się do tak niskiego poziomu :)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
ogremlin | 38.132.103.* | 17 Marca, 2025 22:39
Aromantyzm.