Wybrałem się na nocne wędkowanie. W ciemności pomyliłem pudełka i zamiast robaków, założyłem na haczyk... żelka w kształcie misia. O dziwo, coś złapałem. Niestety, był to stary kalosz. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Wysryw | 93.159.18.* | 26 Lipca, 2025 04:03
Co za wysryw. Serio nie odróżniasz w dotyku żelka haribo w kształcie misia od wijącego się długiego robala? Nawet małe białasy są ruchliwe i nie da się ich pomylić. Poza tym iść na ryby bez latarki? Teraz latarkę masz w telefonie ciulu niedorobiony.
0
2
Rvuw | 188.146.142.* | 26 Lipca, 2025 06:46
Nie jestem wędkarzem więc może ktoś mnie uświadomi jak to możliwe, że stary kalosz leżący raczej na dnie złapie się na haczyk znajdujący się z pewnością ponad dnem zbiornika. Może to po prostu robota złośliwego wodnika.
0
3
Gofer | 188.146.170.* | 26 Lipca, 2025 11:02
W ciemności... Nie widzę co mam w ręku... Ale na haczyk trafiłem...
Opona, czajnik, czaszka kozy. Też były? Jedyne co brało to autor, kilka porcji fentanylu.
0
5
Curvantez | 185.143.117.* | 26 Lipca, 2025 16:28
Zmyślać też trzeba umieć. Nie wątpliwości, że autor to idiota. Nie rozumiem jednak czemu nas chce traktować jak idiotów.
0
6
zdziwiony | 83.25.67.* | 26 Lipca, 2025 16:30
to przypuszczalnie początkujący wędkarz. jeszcze się nie zna.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Wysryw[ Zobacz ]
0
7
zdziwiony | 83.25.67.* | 26 Lipca, 2025 16:35
Był taki kawał. Dwóch gości wybrało się na ryby. Miało to być gwarantujące branie miejsce. Zarzucili wędki i faktycznie - natychmiast branie. Tylko - jeden wyciągnął buta, drugi dziurawy czajnik. Po chwili byli posiadaczami sporej sterty butów, ubrań, sprzęty domowego. Jedne z wędkarzy woła przerażony: Słuchaj! Mam wrażenie, że ktoś tam mieszka!.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Curvantez[ Zobacz ]
0
8
Kotbury | 79.185.38.* | 27 Lipca, 2025 07:21
Kolega kolegę wyciąga na ryby: -Ale ja umiem łowić. -A co tu umieć, polewasz, pijesz i zagryzasz!
0
9
TUKT | 93.159.24.* | 27 Lipca, 2025 14:08
Ano tak, że są różne metody łowienia (nie tylko "na spławik", ale też na tzw. bombę czy na grunt).
2025 rok, wyszukiwarki, LLM-y i ciul wie co jeszcze, a i tak samemu sprawdzić się nie chce...
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Rvuw[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Wysryw | 93.159.18.* | 26 Lipca, 2025 04:03
Co za wysryw. Serio nie odróżniasz w dotyku żelka haribo w kształcie misia od wijącego się długiego robala? Nawet małe białasy są ruchliwe i nie da się ich pomylić. Poza tym iść na ryby bez latarki? Teraz latarkę masz w telefonie ciulu niedorobiony.
Rvuw | 188.146.142.* | 26 Lipca, 2025 06:46
Nie jestem wędkarzem więc może ktoś mnie uświadomi jak to możliwe, że stary kalosz leżący raczej na dnie złapie się na haczyk znajdujący się z pewnością ponad dnem zbiornika. Może to po prostu robota złośliwego wodnika.
Gofer | 188.146.170.* | 26 Lipca, 2025 11:02
W ciemności... Nie widzę co mam w ręku... Ale na haczyk trafiłem...
Dr.PerRectal | 77.222.233.* | 26 Lipca, 2025 11:40
Opona, czajnik, czaszka kozy. Też były? Jedyne co brało to autor, kilka porcji fentanylu.
Curvantez | 185.143.117.* | 26 Lipca, 2025 16:28
Zmyślać też trzeba umieć.
Nie wątpliwości, że autor to idiota. Nie rozumiem jednak czemu nas chce traktować jak idiotów.
zdziwiony | 83.25.67.* | 26 Lipca, 2025 16:30
to przypuszczalnie początkujący wędkarz. jeszcze się nie zna.
zdziwiony | 83.25.67.* | 26 Lipca, 2025 16:35
Był taki kawał. Dwóch gości wybrało się na ryby. Miało to być gwarantujące branie miejsce. Zarzucili wędki i faktycznie - natychmiast branie. Tylko - jeden wyciągnął buta, drugi dziurawy czajnik. Po chwili byli posiadaczami sporej sterty butów, ubrań, sprzęty domowego. Jedne z wędkarzy woła przerażony: Słuchaj! Mam wrażenie, że ktoś tam mieszka!.
Kotbury | 79.185.38.* | 27 Lipca, 2025 07:21
Kolega kolegę wyciąga na ryby:
-Ale ja umiem łowić.
-A co tu umieć, polewasz, pijesz i zagryzasz!
TUKT | 93.159.24.* | 27 Lipca, 2025 14:08
Ano tak, że są różne metody łowienia (nie tylko "na spławik", ale też na tzw. bombę czy na grunt).
2025 rok, wyszukiwarki, LLM-y i ciul wie co jeszcze, a i tak samemu sprawdzić się nie chce...