Byłam na weselu koleżanki jako świadkowa. Podczas składania życzeń miałam przeczytać wiersz, który sama napisałam. Wyciągnęłam kartkę z torebki i zanim zaczęłam czytać zorientowałam się, że to lista zakupów. Wiersz został w domu. Improwizowałam przez dwie minuty. Nagranie krąży w rodzinie do dziś. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kotbury | 91.94.107.* | 12 Grudnia, 2025 09:14
Napisałam i zapomniałam?
0
2
Curvantez | 46.112.97.* | 12 Grudnia, 2025 12:08
A jak była w urzędzie dostarczyć PIT, to omyłkowo przyniosła krzyżówkę z Chwili dla ciebie.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
Kotbury | 91.94.107.* | 12 Grudnia, 2025 09:14
Napisałam i zapomniałam?
Curvantez | 46.112.97.* | 12 Grudnia, 2025 12:08
A jak była w urzędzie dostarczyć PIT, to omyłkowo przyniosła krzyżówkę z Chwili dla ciebie.
carolina raper | 198.145.226.* | 12 Grudnia, 2025 15:30
A zamist bonu na solarium przyniosła egzemplarz "Rzycie na gorąco".