Moja Mama stwierdziła że nie poradzę sobie w Liceum i technikum bo jestem głupi i niesystematyczny by sobie poradzić i stwierdza że zawodówka jest idealna dal takich moronów jak ja.. czyli YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kasia | 46.113.132.* | 09 Listopada, 2011 20:09
Może coś w tym jest, nie zastanawiałeś się nad tym?
0
2
Nika | 83.10.55.* | 10 Listopada, 2011 02:18
moja też tak uważała. Przez całe gimnazjum mówiła że powinnam iść do zawodówki. Poszłam do LO i sypią się 5 i 4... systematyczności życzę i postawienia na swoim;) wyluzuj, mamy już tak mają;)
0
3
ssss | 78.8.5.* | 10 Listopada, 2011 02:41
Taaa, po LO masz g*wno i nie wiele możesz. Po zawodówce masz konkretny fach i jak jesteś w tym dobry to zarabiasz konkretną kasę. Nie wierz w piękny system nauczania , czyli standardowo LO, studia i piękna praca. Kończyłem technikum w czasach gdy zawodówka była z nim połączona i po prostu było 3 lata zawodówy i 2 lata dodatkowe by obronić pracę na tytuł technika i maturę. W tym czasie niektórzy moi rówieśnicy uczyli się w LO następnie szli na studia. Efekt końcowy taki, że w wieku 24-25 lat gdy oni kończyli studia i zaczynali dopiero szukać pracy ja mając fach w ręku zarabiałem 4-5tyś miesięcznie i studiowałem zaocznie. Dziś mam zawód, wykształcenie i zarabiam konkretną kasę, a koledzy pracują w media markach, tescach, fabrykach zapałek mimo, że kończyli "TAAAKIE"szkoły. Dziś każdy baran skończy LO, technikum czy studia bo poziom jest żałosny. Pytanie brzmi tylko co po nich wybierze? Pracę w macu czy na zmywaku? Zawodówkę wybierają ludzie przedsiębiorczy. Dobry mechanik, elektryk, spawacz, ślusarz, budowlaniec po 2-3 latach otwiera własną działalność i zarabia. Przemyśl to, bo zawodówka to żadne upokorzenie.
0
4
kenwood | 87.205.142.* | 10 Listopada, 2011 13:08
Taa. Po liceum poszedłbyś na studia a po studiach w pracy zaproponują ci maksimum 1200zł. Po kilku latach może dostaniesz 50zł podwyżki. Po zawodówce 2-3 tysiące to norma, jak dobrze robisz to wyciągniesz do 4. No i jak napisała osoba wyżej, jak nabierzesz doświadczenia możesz otworzyć własną działalność i trzepać naprawdę gruby hajs.
0
5
kdi | 82.145.209.* | 12 Listopada, 2011 04:27
A może jemu nie zależy tylko na tym, żeby zarabiać "gruby hajs", bo chciałby np. być lekarzem, więc w tym wypadku musiałby raczej iść do liceum? Może ma już plan, na jakie studia chce iść, a matka, zmiast wierzyć w niego, obniża mu samoocenę.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kasia | 46.113.132.* | 09 Listopada, 2011 20:09
Może coś w tym jest, nie zastanawiałeś się nad tym?
Nika | 83.10.55.* | 10 Listopada, 2011 02:18
moja też tak uważała. Przez całe gimnazjum mówiła że powinnam iść do zawodówki. Poszłam do LO i sypią się 5 i 4...
systematyczności życzę i postawienia na swoim;)
wyluzuj, mamy już tak mają;)
ssss | 78.8.5.* | 10 Listopada, 2011 02:41
Taaa, po LO masz g*wno i nie wiele możesz. Po zawodówce masz konkretny fach i jak jesteś w tym dobry to zarabiasz konkretną kasę. Nie wierz w piękny system nauczania , czyli standardowo LO, studia i piękna praca. Kończyłem technikum w czasach gdy zawodówka była z nim połączona i po prostu było 3 lata zawodówy i 2 lata dodatkowe by obronić pracę na tytuł technika i maturę. W tym czasie niektórzy moi rówieśnicy uczyli się w LO następnie szli na studia. Efekt końcowy taki, że w wieku 24-25 lat gdy oni kończyli studia i zaczynali dopiero szukać pracy ja mając fach w ręku zarabiałem 4-5tyś miesięcznie i studiowałem zaocznie. Dziś mam zawód, wykształcenie i zarabiam konkretną kasę, a koledzy pracują w media markach, tescach, fabrykach zapałek mimo, że kończyli "TAAAKIE"szkoły. Dziś każdy baran skończy LO, technikum czy studia bo poziom jest żałosny. Pytanie brzmi tylko co po nich wybierze? Pracę w macu czy na zmywaku? Zawodówkę wybierają ludzie przedsiębiorczy. Dobry mechanik, elektryk, spawacz, ślusarz, budowlaniec po 2-3 latach otwiera własną działalność i zarabia. Przemyśl to, bo zawodówka to żadne upokorzenie.
kenwood | 87.205.142.* | 10 Listopada, 2011 13:08
Taa. Po liceum poszedłbyś na studia a po studiach w pracy zaproponują ci maksimum 1200zł. Po kilku latach może dostaniesz 50zł podwyżki. Po zawodówce 2-3 tysiące to norma, jak dobrze robisz to wyciągniesz do 4. No i jak napisała osoba wyżej, jak nabierzesz doświadczenia możesz otworzyć własną działalność i trzepać naprawdę gruby hajs.
kdi | 82.145.209.* | 12 Listopada, 2011 04:27
A może jemu nie zależy tylko na tym, żeby zarabiać "gruby hajs", bo chciałby np. być lekarzem, więc w tym wypadku musiałby raczej iść do liceum? Może ma już plan, na jakie studia chce iść, a matka, zmiast wierzyć w niego, obniża mu samoocenę.