W nocy na wycieczce szkolnej gdy już polały się niewielkie ilości alkocholu doszło do spontanicznego misia miedzy mną i nowo poznaną koleżanka z klasy. Akurat z tą którą szybko bardzo polubiałem. Po powrocie z wycieczki okazało się ze plotki się szybko rozniosły. Koleżanka która nie była na wycieczce zapytała mnie jak to było. Ja oczywiście w żarcie powiedziałem, że "była pijana to skorzystalem". Razem się zasmialismy wiec myślałem, ze żart się udał. Niestety nie. Koleżanka chyba go nie zrozumiała i przekazała tej z która przytulilem. Nie odzywa się do mnie od dwóch miesięcy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
kenwood | 87.205.142.* | 27 Grudnia, 2011 00:08
Powiedz mi, kretynie, co to jest "alkochol"? Barany jeden z drugim za picie się biorą a we łbie taka pustka, że aż wiatr gwiżdże...
kenwood | 87.205.142.* | 27 Grudnia, 2011 00:08
Powiedz mi, kretynie, co to jest "alkochol"? Barany jeden z drugim za picie się biorą a we łbie taka pustka, że aż wiatr gwiżdże...
Nikczemna [YAFUD.pl] | 28 Grudnia, 2011 20:39
Haha kenwood rozwalasz mnie.