Mój chłopak postanowił zorganizować imprezę. Zaprosił swoich kolegów, więc postanowiłam usunąć się na ten czas, żeby mogli pobyć w "męskim towarzystwie". Około północy zadzwoniła do mnie jego mama. Chciała mi opowiedzieć co się stało, ponieważ mój luby upił się do nieprzytomności, a jego mama odczytała smsa w jego telefonie w którym pisałam, ze przepraszam, że musiałam tak szybko wyjść z imprezy, że chcę żeby się odzywał co jakiś czas i że bardzo go kocham. Nie było mnie tam, nie pisałam żadnego smsa. Poprosiłam jego mamę, żeby podała mi ten numer, z którego "pisałam". Był to numer jego miłości sprzed lat. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
totalka | 188.147.63.* | 17 Lutego, 2012 18:46
zamiast żalić się na portalku weź sprawy w swoje ręce.. albo teściówki
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
totalka | 188.147.63.* | 17 Lutego, 2012 18:46
zamiast żalić się na portalku weź sprawy w swoje ręce.. albo teściówki