Przypomniał mi się jeden yafud z czasów kiedy pracowałam w Sadach pod Poznaniem jako magazynier. Z Poznania dojeżdżałam autobusem na przystanek pod samym "parkiem logistycznym". Niedaleko jest zakład dla niepełnosprawnych umysłowo i ludzi odsiadujących lekkie wyroki w pobliskim więzieniu. Niestety wszyscy ładowali się do tego samego autobusu ...
Historii o tym jak schizofrenicy rozmawiali z niewidzialnymi ludźmi jest cała masa, lub też o tym jaką radość sprawiało dziewczynie z chorobą downa grzebanie nogą w świeżo postawionym pawiu pod przystankiem też.. blehh
Chce wam opowiedzieć o pewnej kontroli biletów ... Wsiadło dwóch kanarów jeden sprawdzał połowę pasażerów a drugi rzecz jasna, drugą ich część. Pech chciał, że po środku stał mały łysy typek niezrównoważony psychicznie... jeden kanar sprawdził mu bilet a drugi tego nie zauważył i podszedł w celu ponownego skontrolowania ... koleś odsunął kurtkę ... ku zdziwieniu wszystkich a w szczególności kanara... na biodrze tego typa wisiał PISTOLET !!! Możliwe, że to był jakiś plastikowy ale ja tam się boję takich ludzi bo nigdy nie wiadomo co im może strzelić do głowy :/ Łysy zaczął się burzyć , wyzywać i zastraszać kanarów ... Myślałam, że dostane zawału... ale Panowie kontrolerzy dziarsko stawili opór po czym na najbliższym przystanku dali nogę :/ . YAFUD zbiorowy.. dla kontrolerów i pasażerów :/.«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
29739TRASH