Parę lat temu, na uczelni miałem niezwykłą przyjemność jechać ze znajomymi windą razem z "lubianym"przez wszystkich doktorem. Oczywiście jedziemy tak w grobowej ciszy. W pewnym momencie zauważyłem na swetrze kumpla białe kłaczki i z bananem na ryju wypaliłem "ooo! kot!". Widząc przerażone miny towarzyszy dodałem nieśmiało "kotem oblazłeś". Tak, doktor miał na nazwisko Kot. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Wszyscy przerazili sie bo krzyknales kot w windzie? Jak ten swiat sie zmienia.. Za moich czasow jesli ktos krzyknal kot w windzie to wszyscy szybko go lapali, nastepnie biegiem do kuchni i potrawa prawie gotowa. Zenada.minus.
ArHaheigrab [YAFUD.pl] | 06 Czerwca, 2012 08:14
Wszyscy przerazili sie bo krzyknales kot w windzie? Jak ten swiat sie zmienia.. Za moich czasow jesli ktos krzyknal kot w windzie to wszyscy szybko go lapali, nastepnie biegiem do kuchni i potrawa prawie gotowa. Zenada.minus.
ArHaheigrab [YAFUD.pl] | 06 Czerwca, 2012 08:16
Rozumiem, ze Doktor ale przerazic sie? Tak bardzo potrafil dopiec?
grzesio | 178.235.130.* | 06 Czerwca, 2012 14:32
Gdyby doktor miał poczucie humoru, rzuciłby "Oj, przepraszam, właśnie jestem w trakcie linienia".