Parę lat temu czekając na pociąg zobaczyłem pewną parę, Pan i Pani Żulek. Pan "odstawił"swoją Panią na bok, a dokładnie oparł ją o ścianę, aby miała oparcie, poprawił włosy i ubranie. Podszedł do mnie i już myślałem, że powie "kierowniku"albo coś w tym sensie lecz powiedział co innego: "Dzień dobry panu, mam taką prośbę może mi pan dołożyć parę groszy bo chcę zabrać swoją kobietę do kina, a brakuje mi do biletu":) rozbawił mnie tym tekstem i dałem mu oczywiście :) YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Co mu dałaś? A tak na serio, to fajne i nie wiem, czemu w śmieciach. Głupie 50 albo 100 zł. też bym dała, niech się ludzie zabawią! Nie cierpię, jak żule mi na parkingu po wózek przychodzą, bo niby na żarcie potrzebują... Dawałam chvjowi kiełbasę, masło i bułki, nie chciał, tylko 2 zł. które miałam w wózku. Ale gnoja pogoniłam!
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
LILIANNA [YAFUD.pl] | 31 Października, 2012 05:10
Co mu dałaś?
A tak na serio, to fajne i nie wiem, czemu w śmieciach. Głupie 50 albo 100 zł. też bym dała, niech się ludzie zabawią!
Nie cierpię, jak żule mi na parkingu po wózek przychodzą, bo niby na żarcie potrzebują... Dawałam chvjowi kiełbasę, masło i bułki, nie chciał, tylko 2 zł. które miałam w wózku. Ale gnoja pogoniłam!