Stoję sobie dzisiaj spokojnie w kolejce w kinie do 'skasowania' biletu. ( Pan/pani odrywa tam którąś część biletu i życzy miłego seansu). Podczas oczekiwania na swoją kolej zauważyłam, że koleś siedzący kilkanaście metrów ode mnie na skórzanej kanapie bardzo dziwnie się na mnie patrzy. Po całym seansie, już w domu okazało się, że to dobry kolega mojego brata, który opowiada mu historie erotyczne związane ze mną, które co ciekawsze nigdy nie miały miejsca. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.