Skleroza nie boli...
Tak to jest, jak się chce gwałcić w bibliotece... Ale żeby do tego wymagali karty bibliotecznej...?
Na gwałt to się chyba do burdelu idzie a nie do biblioteki...
W czytelniach raczej nie gwałcą - inni czytelnicy musieliby uszy zatykać, żeby można było w spokoju pojodłować.
po co szłaś 10 minut w przeciwną stronę? I jak już doszłaś do biblioteki, bez tej karty, to nie zauważyłaś, że biblioteka jest zamknięta?
@Lil, a ty znowu swoje...
Na Syberii mieszkasz? Rozumiem, obfity śnieg, ale żeby nie móc trafić w jakieś miejsce?
Bo jak się nie ma w głowie, to trzeba mieć...
Kalosze?
Parasolkę?
Pług???
Mogłabyś zaoszczędzić czas i pojechać na rolkach...
Jak się chodzi tyłem do przodu,to tak się wychodzi.
to teraz ludzie umawiają się na gwałt do biblioteki? i trzeba w dodatku mieć kartę?
O ja pierdziele, dawno nie doszedł żaden trash
Szłaś gwałcić do biblioteki? o.O
hej, Vivian, ty przypadkiem nie jesteś bohaterem yafuda http://www.yafud.pl/8520/#commentsbox ? (patrz kom. 26)
@kościotrup - piszę po raz drugi - nie. Ledwo 18 lat mam, trudno, żebym brał ślub, tym bardziej z kobietą.
@up, czasem zastanawiam się jak to byłoby być tobą i mieć tak zrytą psychę. Osobiście, bałbym się wtedy wyjść z domu, żeby mnie nie klepali w samych drzwiach. Ale widocznie już do tego przywykłeś.
Czm Liliana dostała ostrzeżenie? To fakt, że tylko głupi samochodu nie mają, a durne pospólstwo to zgłasza
@ArHaheigrab - w kraju w którym żyje homo mają większe prawa od hetero. All hail Iceland!
@Vivian;To pewnie czujesz się tam bardzo swobodnie. :)
Btw. Jak to jest z tymi jeżami? Rodzą się z kolcami? A jeśli tak to jak to jest, że nie ranią matki przy porodzie?Edytowany: 2013:03:25 18:07:53
Jeże rodzą się z 'kolcami', które są miękkie i jakiś czas po urodzeniu twardną.
Witaj Connor:) Jakiś czas temu pisaliśmy o (P)EdziuPL :P
Twardnieją:) Po Tobie się tego nie spodziewałam:))
Pa:P
Karinka jakie to kur#wa romantyczne było!
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2013-03-25 19:45:09 [Powód:Używanie słów powszechnie uznawanych za wulgarne]
ur ur ur - żadnych podtekstów :P
@ur ur ur, ja sobie nic nie pomyślałem, pisząc to. Karinka chyba też nie miała 'nic złego na myśli', prawda?
@Karinka, mam nadzieję, że cisnęliście go równo;)
Jak chcecie pisać, to przejdźcie na SMSy albo priv. Tu są komentarze, a nie prywatne rozmowy użytkowników. I nie miałem na myśli żadnych podtekstów, to wy tak odczytaliście moje słowa, więc coś musi w tym być.
@ur ur ur, to Ty pisałeś/pisałaś o romantyzmie w wypowiedziach Karinki. I to my myślimy wyłącznie kategoriami podtekstów?
A romantyzm kojarzy ci się tylko z jednym? Komentarz #23 był złośliwy.A czemu nie możecie przejść na SMSy albo coś innego tylko urządzać sobie prywatne rozmowy pod yafudami???
To są dla ciebie prywatne rozmowy? W takim razie zdefiniuj mi to pojęcie.
Poza tym, 'romantyzm' i tak sprowadza się do 'jednego'. Pomyśl o tym.
Prywatna rozmowa, bo wasza gadka ciągnie się na kilka (nawet więcej) komentarzy. To jest rozmowa, tylko między wami nie na temat, tylko o was itp.
Odpowiesz mi na pytanie? :)
Już ci odpowiadam. Bo ja tego nie uważam za rozmowę prywatną. Nie mam nic do ukrycia przed nikim, jak chcę coś komuś powiedzieć, mówię tu i teraz, bez zbędnej zabawy w PW.
To w takim razie do czego masz PW?
A do czego Ty byś go użył? Bo ja tylko do przekazywania danych prywatnych, jak np. numer telefonu.
Ale nr telefonu podałeś na profilu, więc do czego masz PW?
@up, nie tylko numer telefonu jest zaliczany do danych prywatnych.
Ale takie rozmowy jak wasze przeprowadza sie na smsach , wiec odpalaj telefon i pisz smsy jak pw nie pasuje.
A czemu tu nie możemy pisać? I tak ta strona umiera.
@Vivian, w pełni się z tobą zgadzam. Jak nie będzie tutaj chociaż trochę trolli i rozmów prywatnych, to będzie tu do odwłoka. I tyle.
@ur ur ur, poza tym, sam nie zauważyłeś, że sprowokowałeś mnie do rozmowy prywatnej, hipokryto.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Senemedar [YAFUD.pl] | 22 Marca, 2013 11:04
Na gwałt to się chyba do burdelu idzie a nie do biblioteki...