Moja szkoła współpracuje z pewną placówką edukacyjną, która uczniowi z najwyższą średnią w szkole funduje 300zł. Mam wspaniałą średnią, uczę się najlepiej z klasy, z matmy dostałem 6 i z polaka też (i z paru innych przedmiotów). Mój najlepszy przyjaciel wyprzedził mnie o 0,07 i zgarnął kasę. Sytuacja wyglądałaby inaczej, gdybym dostał wyższą ocenę z WF. Morał z tego taki;możesz harować przez cały rok jak wół, ale jeśli nie idzie ci siatkówka możesz zapomnieć o nagrodzie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.