Na początek muszę podkreślić, że wiem, jak moi rodzice ciężko pracują na swoje wypłaty i nie jestem osobą, która nie szanuje pieniędzy i kupuje cokolwiek, byle tylko wydać kasę. Jestem z moim chłopakiem ponad rok i zawsze wydawało mi się, że jego rodzice mnie lubią. Okazało się, że niekoniecznie. Wczoraj mój chłopak wyjechał ode mnie po 22, odmówił zjedzenia u mnie kolacji. Rano dowiedziałam się, że jestem naciągaczką i tylko wyłudzam od chłopaka pieniądze i jadam u nich (najczęściej odmawiam, ale i tak dostaje sporą porcję). Teraz będziemy razem mieszkać w innym mieście, a mój chłopak dostał polecenie, ze ma zostawić wypłatę w domu, bo będę mu kazała na mnie wydawać. Chyba wizyty w domu chłopaka mam na razie z głowy... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.