Dzisiaj poszłam z małym Nathanielkiem (moim siostrzeńcem) do lekarza, bo siostra musiała zostać do wieczora w pracy. Mały miał od 3 dni bóle brzucha, wymiotował itd. Pani doktor posadziła go na kozetce, przebadała i kazała mu się położyć i wsadziła mu termometr w pupcię. Nie trzeba było długo czekać, aż cała kozetka, kawałek ściany i pielęgniarka były prze niego obsr... dla pani doktor mega YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Nathanielek? Kto na takie rzeczy pozwala? Serio? Nathanielek!?
1
3
Ja | 79.190.15.* | 17 Października, 2013 11:37
Pomijając "Nathanielka", to co to za matka, która dopiero po trzech dniach decyduje się na wizytę u lekarza (i to nie osobiście!). Małe dzieci niestety szybciej się odwadniają niż dorośli więc ten Yafud jest dla matki - psychopatki.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Judyta | 194.33.77.* | 16 Października, 2013 17:29
To niezły ma rozrzut.
Suws | 77.160.140.* | 17 Października, 2013 01:40
Nathanielek? Kto na takie rzeczy pozwala? Serio? Nathanielek!?
Ja | 79.190.15.* | 17 Października, 2013 11:37
Pomijając "Nathanielka", to co to za matka, która dopiero po trzech dniach decyduje się na wizytę u lekarza (i to nie osobiście!). Małe dzieci niestety szybciej się odwadniają niż dorośli więc ten Yafud jest dla matki - psychopatki.