Uchodzę za tak zwanego "nieudacznika życiowego". Mimo tego, iż kilka dziewczyn okazywało mi swoje zainteresowanie, nigdy nie potrafiłem niczego z tym zrobić. Z tego powodu przez osiemnaście lat życia nie miałem dziewczyny, nie potrafiłem nawet do żadnej zagadać. Niespodziewanie poznałem znajomą znajomych - Różę. Po wymianie paru bardzo nieśmiesznych uwag na temat oryginalności jej imienia, stwierdziła, że jestem uroczy, fajny i inne tego typu rzeczy. Zaprzyjaźniliśmy się. Spotykaliśmy, gadaliśmy niemal codziennie. Zapoznawała mnie ze swoimi znajomymi, wprowadzała w "świat". Wszyscy gratulowali mi takiej świetnej laski, ale ja, uczciwie, zaprzeczałem. W końcu kumpel powiedział mi, że niemożliwe, by ona nic do mnie nie czuła - przez ponad dwa lata byliśmy nierozłączni, chodziliśmy za ręce, wszystko. Postanowiłem to sprawdzić, jako że sam zakochałem się w niej po miesiącu znajomości. Kupiłem kwiaty, zaprosiłem do restauracji. Powiedziała, że się spóźni, bo wychodzi z koleżanką. Cierpliwie czekałem w lokalu, by wreszcie pojąć, że Róża nie mogła nic do mnie czuć. Sądząc po wymienionych przez nią i jej "koleżankę"pocałunkach, moja najlepsza przyjaciółka, wymarzona dziewczyna i dwuletnia miłość była lesbijką. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
lola | 31.128.8.* | 22 Października, 2013 17:56
I dziwisz się, że jesteś nieudacznikiem? 2 lata być zakochanym w dziewczynie i jej tego nie powiedzieć, tylko się 'przyjaźnić'?
0
2
gość | 78.10.255.* | 23 Października, 2013 02:57
Podobno nieudacznik już zawsze pozostaje nieudacznikiem.
lola | 31.128.8.* | 22 Października, 2013 17:56
I dziwisz się, że jesteś nieudacznikiem? 2 lata być zakochanym w dziewczynie i jej tego nie powiedzieć, tylko się 'przyjaźnić'?
gość | 78.10.255.* | 23 Października, 2013 02:57
Podobno nieudacznik już zawsze pozostaje nieudacznikiem.
marsjaninzmarsa [YAFUD.pl] | 25 Października, 2013 05:22
Faktycznie nieudacznik, ogarnięty człowiek by jeszcze tego samego dnia był z obiema w trójkącie. :P