Jestem w klasie maturalnej, ze względów zdrowotnych mam nauczanie indywidualne. Moja nauczycielka od matmy dziś przeszła samą siebie, nawiązując do kolonoskopii mojej mamy, powiedziała, że jak mama wróci, to będę mogła się jej zapytać czy to było przyjemne i wtedy będę wiedziała czy seks analny jest przyjemny. Nie mam pojęcia odnośnie czego to mówiła, ale potem wzbogaciła ten temat o prostytutki i ogółem seks. Czułam się conajmniej dziwnie i żałośnie, gdy ona sobie o tym opowiadała... Do tej pory nie mam pojęcia skąd jej się wziął taki temat. Rozumiem porozmawiać o czymś chwilę na luzie, ale o seksie analnym z nauczycielką od matmy? Byłam tak zszokowana, że nawet nie umiałam się wtrącić. YAFUD!«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.