Robiłam zakupy przedświąteczne w znanej sieci sklepów, w których nie można płacić kartą. Do bankomatu kolejka, stwierdziłam, że 60 zł, które mam w portfelu mi wystarczy. Zakupy wyszły dość duże, głównie spożywcze. Gdy przekroczyłam 50 zł mówię do kasjera, żeby nie liczył wszystkiego, bo mi nie wystarczy, na co on, że muszę zdecydować co jeszcze liczymy, potem zerknął na towary gdzie wśród pomidorów, brokuła, soku i czekolad leżały prezerwatywy, po czym wziął je, przeskanował i stwierdził "że to, to na pewno wezmę..."Nie wiem, dlaczego zrobiłam się czerwona jak burak. Dla mnie - Yafud, jak nic. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
furby [YAFUD.pl] | 26 Kwietnia, 2014 11:07
Wlasnie:) Skad?:)