Wczoraj miałam udzielić wywiadu w radiu. Zestresowana ale z pozytywnym nastawieniem zaczęłam dzień. Od rana lało jak z cebra, z lekkimi przerwami na delikatniejszy deszczyk. Przed nagrywaniem audycji udało mi się uniknąć dwa razy ochlapania wodą z kałuż przez przejeżdżające samochody. Kiedy wyszłam z siedziby radia, idąc chodnikiem możliwie jak najdalej od szosy, jakiś samochód z impetem wjechał w olbrzymią kałużę i cała fontanna wody poleciała na mnie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
Kitty | 92.237.86.* | 11 Maja, 2014 16:00
Co ma wywiad w radiu do kierowcy idioty - zupelnie nie rozumiem. Historia kompletnie bez ladu i skladu...
Autorka powinna dodatkowo nadmienić, że jest osobą dość majętną, że nie musi pracować oraz że jej rodzina to wielcy biznesmeni. Bez tego historia jest niepełna
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kitty | 92.237.86.* | 11 Maja, 2014 16:00
Co ma wywiad w radiu do kierowcy idioty - zupelnie nie rozumiem. Historia kompletnie bez ladu i skladu...
kebabamam [YAFUD.pl] | 13 Maja, 2014 13:12
Autorka powinna dodatkowo nadmienić, że jest osobą dość majętną, że nie musi pracować oraz że jej rodzina to wielcy biznesmeni.
Bez tego historia jest niepełna