Ostatnio przeżywamy w mojej rodzinie dramaty... Aby oderwać się od tego stresu i zapomnieć o kłopotach rodzice urządzili popijawę dla całej rodziny. Przygotowałyśmy wszystko z mamą. Ojciec mówi, że nie będzie ze mną pił, bo głupio tak z córką (po jego prawej moja siostra wywijała pełnym kieliszkiem), ale nie denerwowałam się. W końcu, ktoś musi zostać trzeźwy, a ja dopiero od kilku miesięcy mogę pić (grudzień tamtego roku). Zmieniłam decyzję, gdy moja zawiana mama znana w rodzinie ze swojej abstynencji zaczęła wymieniacz czarne owce w naszej rodzinie w kolejności od najgorszej... Wylądowałam początkowo na trzecim miejscu, za moim kuzynem, który był powodem całego zamieszania (1) i siostrą, która na rok rzuciła studia, bo nie spodobał jej się kierunek (2). Szybko awansowałam na drugie, bo mamie się przypomniało, że siostra wróciła na studia. Zmieniła tylko uczelnię i kierunek. A w trakcie jej przerwy pracowała i wspomagała rodzinę finansowo. Nie, żebym coś miała do swojej siostry, ale zdenerwowało mnie, że mama nas do siebie porównywała. Szczególnie, że jeszcze dwie godziny temu mówiła, jaka to jestem dla nich niezastąpiona, bo wszystkim się w domu zajmuję. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.