Rzecz stała się w ostatnie święta Bożego Narodzenia. Na wigilijny posiłek przyjechała do nas rodzina - wujostwo z dziećmi. Nie mieliśmy z nimi jakichś super stosunków i moi rodzice uznali, że zaproszenie ich na wigilię, spędzenie z nimi tego czasu je poprawi. Wszystko przebiegało dobrze - jedliśmy, rozmawialiśmy, mama z ciocią trochę poplotkowały. Po "głównym"posiłku mama z dumą wniosła paszteciki z kapustą i grzybami. Pochwaliła się że pół dnia nad nimi pracowała i eksperymentowała z przepisem żeby były jak najlepsze! Warto wspomnieć że wujek z ciocią bardzo lubią gotować i są w tym świetni. Kiedy paszteciki wylądowały już na stole, moja 10-letnia siostra spojrzała na nie podejrzliwie i stwierdziła "ale mamo! przecież kupiłaś je w sklepie i pewnie podgrzałaś w mikrofalówce!" Chyba teraz wujostwo nie lubi nas jeszcze bardziej... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
;-( | 46.113.130.* | 03 Września, 2014 18:52
Kłamstwo nie popłaca.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
;-( | 46.113.130.* | 03 Września, 2014 18:52
Kłamstwo nie popłaca.