Podczas przerwy przechadzałam się z moją kumpelą po korytarzu. Tuż przed rozpoczęciem lekcji zachciało mi się siusiu. Chciałam otworzyć drzwi do ubikacji, ale były zamknięte. Zaczęłam więc z nerwów krzyczeć przez dziurkę w drzwiach: "Obudź się wreszcie i przypomnij sobie, po co tam przyszłaś". W końcu drzwi się otworzyły i okazało się, że to była mama mojego chłopaka, która jest w komitecie rodzicielskim. Widocznie miała jakieś sprawy do załatwienia w szkole. Było mi przykro i głupio, kiedy ją zobaczyłam. Miałam ochotę zapaść się pod ziemię... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
uruu | 81.190.184.* | 09 Maja, 2015 17:57
było nie być głupią s#ką Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-05-10 20:01:12 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
uruu | 81.190.184.* | 09 Maja, 2015 17:57
było nie być głupią s#ką
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2015-05-10 20:01:12 [Powód:Komentarz poniżej poziomu]