Odkąd pamiętam zawsze miałam chłodny stosunek do chłopców. Uważałam, że facet nie jest mi niezbędny do życia i na wszystko przyjdzie kiedyś czas. Tak też się stało, bo w wieku 21 lat poznałam przypadkowo niesamowitego faceta: miły, ułożony, pracowity,romantyczny, przystojny jednym słowem ideał. Jedynym problemem była odległość która nas dzieliła ale i z tym dało się żyć. Po prawie roku mój ideał zerwał ze mną nagle z dnia na dzień kontakt włączając w to nawet zmianę swojego numeru telefonu. Byłam zdruzgotana i długo zajęło mi dojście do siebie. Okazało się że przez cały czas byłam tak naprawdę jego kochanką, a nie dziewczyną. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.