Swego czasu, kiedy jeszcze z moją byłą dziewczyną byliśmy młodzi i głupi, chcieliśmy spróbować zabaw na świeżym powietrzu. W celu uniknięcia "wykrycia", gdyż się mocno ukrywaliśmy przed rodzicami, udaliśmy się w najbardziej odludne miejsce jakie się dało. Pustka, cisza, las. Bawiliśmy się wspaniale, na końcu się ubraliśmy, pozbyliśmy się "dowodów"i wróciliśmy do domów. Na następny dzień okazało się, że sprawa i tak się rypła. Zdradził nas kleszcz który postanowił wbić się mojej bylej w kluczowe miejsce i to w sposób który wykluczał samodzielne wyciągnięcie. Nie wytrzymując z bólu, biedna dziewczyna poprosiła swoją matkę o pomoc. Jej rodzice jakoś nie chcieli uwierzyć, że złapała go przy sikaniu... YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
WWKH | 94.254.193.* | 16 Września, 2015 11:59
Mogla isc do przychodni.
1
2
jababa | 88.156.130.* | 16 Września, 2015 13:11
To nie boli.
1
3
fejk | 89.77.195.* | 16 Września, 2015 14:57
Taa... jasne. Idź być bajkopisarzem gdzie indziej.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
WWKH | 94.254.193.* | 16 Września, 2015 11:59
Mogla isc do przychodni.
jababa | 88.156.130.* | 16 Września, 2015 13:11
To nie boli.
fejk | 89.77.195.* | 16 Września, 2015 14:57
Taa... jasne. Idź być bajkopisarzem gdzie indziej.