Na pierwszej lekcji wuefu w liceum robiliśmy podskoki (skipy), jako że nie chodziłem na wuef było to dla mnie nowością . Gdy zaczęliśmy ćwiczyć , upadłem i wykręciłem kostkę . Szkolna pielęgniarka po usilnym oglądaniu kostki , stwierdziła że jestem hipochondrykiem i , przez moja histerię ona traci czas . Wieczorem na prześwietleniu rentgen wykazał złamanie w dwóch miejscach YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.