Spędziłam urlop w towarzystwie nowego (już byłego) faceta. Mieszkanie z nim i znoszenie go przez ponad tydzień uświadomiło mi że to zły pomysł. Gość celebruje papier toaletowy! Był wszędzie i nawet wycieral nim ciało.. Ciągle wyszukiwal powodów do narzekań. Basen? On nie będzie się kąpać w pocie grubasów! Chciał robić awanturę w hoteliku, bo nie zmieniają pościeli codziennie (wtf?!). Jednego dnia on nie jadł śniadania, około 13 rzucilam hasło "chodźmy coś zjeść". Zrobił mi aferę, bo... narzucam mu swoje zdanie. Zwiedzanie? Ok, ale on pójdzie sam! Obrażał mnie ciągle. Twierdził że jestem dziwna, biedna, gruba i z*ebana. Jednego wieczoru stwierdził, że on wraca do Polski. Już się spakował i... liczył na to że wróci na moj koszt :D YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
nie-facet | 212.91.11.* | 05 Sierpnia, 2016 10:27
Facet pochodzi od łacińskiego facetus - delikatny, powabny, elegancki. Następnym razem znajdź mężczyznę :)
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
nie-facet | 212.91.11.* | 05 Sierpnia, 2016 10:27
Facet pochodzi od łacińskiego facetus - delikatny, powabny, elegancki.
Następnym razem znajdź mężczyznę :)