Mieszkam w domu jednorodzinnym, więc pranie suszę na dworze, nawet zimą. Dziś zmieniałam pościel. Kiedy zdjęłam poszwy, na materacu zauważyłam jakby czarny pasek - przyjrzałam się mu dokładniej, to była zaschnięta ptasia kupa. Po dokładniejszych oględzinach znalazłam też jedną na poszwie od kołdry, rozmazaną, doskonale wtopiła się we wzorki na pościeli. Spałam w tym 2 tygodnie. Już nigdy nie będę zmieniać pościeli na szybko o 2 w nocy po całym tygodniu spania po 5h. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.