Czy mi się wydaje czy gimbazja prowokuje wpisami o zapładniających idiotach i ich mądrych udręczonych dziewczynach/ rodzicach/koleżankach?
Tak, tylko tobie.
no coz, dzien po okresie ciaza jest faktycznie niemozliwa. nawet biorac pod uwage ze plemniory te 72h przezyja, to wciaz nie maja do czego sie dobijac. komorka jajowa dopiero co opuscila cialo, a kolejna jest raczej wciaz niedojrzala.
Są na tym świecie rzeczy o których fizjologom się nie śniło a przynajmniej tak twierdzi pan Ferdek.
Mylisz się, plemniki mogą żyć w kobiecie do 7 dni, a czasem dochodzi do drugiej owulacji w trakcie cyklu, szczególnie pod wpływem stresu czy innych emocji. Gdyby tak nie było, to dziś moja córka by nie istniała - zaszłam w ciążę w ostatni dzień miesiączki, wiem dokładnie, że wtedy, bo mój mąż ze względu na pracę bywał wtedy raz na 3 miesiące na 2 dni. Dla jasności - to było planowane dziecko, po prostu miałam niezbyt regularne cykle i wiedziałam, że ciąża jest możliwa.
Zresztą właśnie kończę specjalizację z położnictwa i ginekologii, więc raczej by nas tam błędnie nie kształcili.
o ile dobrze pamiętam biologię to dlatego sperma jest zasadowa, żeby plemniki były chronione przed kwasowym środowiskiem pochwy. dlatego jego argument jest inwalidą.
Dokładnie tak, jak mówisz, w dodatku preejakulat również jest zasadowy, aby zobojętnić pH pochwy i umożliwić plemnikom przeżycie oraz dotarcie do komórki. Więc seks przerywany jest jak otwieranie parasola dopiero jak się porządnie zmoknie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Duperela [YAFUD.pl] | 05 Stycznia, 2017 16:33
Mylisz się, plemniki mogą żyć w kobiecie do 7 dni, a czasem dochodzi do drugiej owulacji w trakcie cyklu, szczególnie pod wpływem stresu czy innych emocji. Gdyby tak nie było, to dziś moja córka by nie istniała - zaszłam w ciążę w ostatni dzień miesiączki, wiem dokładnie, że wtedy, bo mój mąż ze względu na pracę bywał wtedy raz na 3 miesiące na 2 dni. Dla jasności - to było planowane dziecko, po prostu miałam niezbyt regularne cykle i wiedziałam, że ciąża jest możliwa.
Zresztą właśnie kończę specjalizację z położnictwa i ginekologii, więc raczej by nas tam błędnie nie kształcili.