Kilka lat temu byłam z tatą nad morzem. Codziennie chodziliśmy do knajpki, gdzie podawali smażone ryby. Niestety serwowali je na papierowych talerzach, które potem samemu wyrzucało się do kosza. Po zjedzonym obiedzie poszłam wyrzucić talerzyki. Jednak nie mogłam, bo kosz był zapchany na maksa. Nie było drugiego, więc położyłam wszystko na wierzchu i nagle kosz się przewrócił! Wszystko wylądowało na ziemi a ja jak najszybciej się dało uciekłam. Oczywiście czerwona jak burak. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.