Kupiłem nowy biały sweter i postanowiłem założyć go na pierwszą randkę. W restauracji kelner przyniósł spaghetti bolognese, które zamówiła moja towarzyszka. Pochylił się, żeby postawić talerz, potknął się o moją torbę i cała zawartość wylądowała na moim swetrze. Randka pomagała mi się czyścić przez następne dwadzieścia minut. Kelner był tak zażenowany, że przynosił nam darmowe desery do końca wieczoru. Nie wiem czy dostałem drugi numer telefonu z litości czy sympatii. YAFUD«Poprzednia wpadka
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.