Smiechłem bardziej niż się spodziewałem
Ja kiedyś powiedziałam "dziękuję"
A ja, wyciagajac niedawno pieniadze z bankomatu, powiedzialam "dziekuje";))))
A ja "dzień dobry"zamiast "dziękuję"gdy złożono mi życzenia urodzinowe :)
Byłam bardzo zmęczona :D
Grzeczność nie zawadzi. Przypomniał mi się dowcip o dżentelmenie, który podpiwszy, przepraszał każde drzewo, z którym się zderzył. W końcu usiadł na ławeczce pomyślawszy:
"Zaczekam aż ta hołota przejdzie".
Hahahahhahahhahahahaha nie wierzę, hahhahahhahahahahhahaha zeszczałam się ^^
Współczuję.
Spoko, ja powiedziałam 'Bóg zapłać' :P
To mi się u katolików najbardziej podoba - idą po święty ponoć sakrament Z PRZYZWYCZAJENIA, a myślą o tym co ma na sobie sąsiad, co ugotują na obiad i ile im zostanie po opłaceniu czynszu i czy kurczak się już rozmroził.
Dokladnie tak. Jakby wazna byla tylko obecnosc, ze oto jestem, laskawie przyszlam, ale skupie sie na tym, co zrobic na obiad :/
A mi się najbardziej to podoba u ateistów, że każdy powód jest dobry, aby dowalić katolikom, nawet zamyślenie. Nie należę do żadnej z tych grup, ale nieźle się uśmiałam dzięki Tobie.
A co jeśli się zamyśliła na temat: jak pomóc babci? Nie, to musiało dotyczyć obiadu, bo jest katoliczką, czyli ucieleśnieniem hipokryzji. A wiesz o tym, bo Twój ateizm nadaje Ci moc zaglądania w myśli innych ludzi.
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!
:D
PS. Uwaga, specjalnie przesadzam, bo to mój sposób na poradzenie sobie z Waszym przesadzaniem.
A kto tu dowala komukolwiek w jakikolwiek sposób i kto jest ateistą? Bo nie bardzo ogarniam czemu gryziesz, dobry człowieku.
Nadal proszę o wyjaśnienie dwóch kwestii. Po pierwsze - skąd pomysł, że jestem ateistką? Po drugie - od kiedy przyjmowanie komunii świętej wiąże się z myśleniem o babci? Komunia święta jest w wierze katolickiej bardzo ważnym wydarzeniem i to na niej powinna być skupiona uwaga tego, kto ją przyjmuje. Zasady wiary trzeba znać, by móc je komentować. Nie gryź ludzi, którzy Cię nie biją.
W takim razie ja proszę o przytoczenie tych zasad wiary, które określają o czym należy myśleć w trakcie przyjmowania opłatka. I jaki grzech popełniają ci, którzy jednocześnie czują wzniosłość chwili i myślą o chorej babci. To po pierwsze.
Po drugie - Luna dowalała, a Ty się zgadzałaś. Ironizowanie z katolików i rozliczanie ich z tego o czym myślą, gdy się nie ma możliwości do stwierdzenia tego - uważam za bezpodstawne dowalanie.
A gryzę nie tylko wtedy, jak ktoś gryzie mnie. Wystarczy, że pogryzałaś kogoś, kogo popieram. Nie musze należeć do tej grupy, żeby stanąć w jej obronie, gdy ktos niesłusznie ją atakuje.
Kolejna sprawa - moje założenie, ze jesteś ateistką, jest mniej więcej tak sano uprawnione jak Twoje przeświadczenie o nastawieniu katolików do sakramentu komunii. Niezbyt milo być tak potraktowanym, prawda?
-Ciało Chrystusa
-Dzięki, sporo ćwiczyłem.
Dla tych, którzy się czepiają jej zamyślenia-podczas przyjmowania Komunii człowiek się modli, jak i przed nią powinien, według nauk. Więc moim zdaniem ona niekoniecznie zrobiła coś złego. Uważam że tacy ateiści za wszelką cenę są setki razy gorsi niż fanatycy religijni, a mówi to człowiek który nie chodzi do kościoła. Jedyne ich argumenty to "Wszyscy chodzą bo co sobie inni pomyślą", albo "księża to pedofile".
Mi zdarzyło się "wszystkiego najlepszego "jako kondolencje...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Salome [YAFUD.pl] | 19 Maja, 2015 21:45
A ja "dzień dobry"zamiast "dziękuję"gdy złożono mi życzenia urodzinowe :)
Byłam bardzo zmęczona :D
Ast | 109.243.2.* | 19 Maja, 2015 23:47
Grzeczność nie zawadzi. Przypomniał mi się dowcip o dżentelmenie, który podpiwszy, przepraszał każde drzewo, z którym się zderzył. W końcu usiadł na ławeczce pomyślawszy:
"Zaczekam aż ta hołota przejdzie".