Przyszedł raz górnik z szychty do domu i od razu w progu wdepnął w kupę, bo to dziecisków w domu pełno. A baba z gębą do niego: - Ty mamlasie jeden, to ja tu cały dzień koło tego chodzę i nic , a ty tyle coś wlazł i już prosto w gówno!
yafudem jest to, że ludzie o takich rzeczach piszą. nosz witki opadajom.
Albo spała w innej sypialni...
Mozliwe. Kiedys jak mialam lat nascie moja kuzyka opiekowala sie nami, kiedy moja mama byla w szpitalu. Nasz pies polozyl sie jak to mial w zwyczaiu na kanapie obok kuzynki. Wspomne tylko ze kuzynka nigdy nie miala zwierzakow. Piesek puscil glosnego baka, a ta zaczela drzec sie ze pies sra na nia. Tak niewiedziala, ze pies puszcza gazy...
gratuluję "autorze"za epickie zerzniecie z fml
Nigdy bym nie pisała o takiej fleji "ukochana". Utknęłoby mi w gardle.
urocza kobieta :)
Przynajmniej szczera...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tom | 83.5.145.* | 10 Września, 2015 21:13
Przyszedł raz górnik z szychty do domu i od razu w progu wdepnął w kupę, bo to dziecisków w domu pełno. A baba z gębą do niego: - Ty mamlasie jeden, to ja tu cały dzień koło tego chodzę i nic , a ty tyle coś wlazł i już prosto w gówno!