Trafiałaś na Subiectum sine cerebro
Raz: grzebie ci w telefonie komórkowym i kasuje ci SMSy - czy to było za twoją zgodą?
Dwa: jest idiotą.
Nadal chcesz z nim być?
Co on on ogóle robił z Twoim telefonem? Ludzie, w związku też jest prawo, ba nawet obowiązek prywatności...
Ciesz się, że masz jeszcze twarz całą.
Nie każdy potrzebuje aż tyle prywatności. Autorka nie wydaje się być o to zła, więc zakładam, że robił to za jej zgodą. Co w tym złego?
Korespondencja to rzecz prywatna, nie wyobrażam sobie, żeby ktoś grzebał w moich wiadomościach, jeśli to było za Twoją zgodą to ok, jeśli nie - słabo. A odnośnie sytuacji, pokaż mu, że to jego własny numer, po pierwsze komunikacja. Powodzenia :)
To on Ci po pijaku te smsy pisał czy jak? Rozumiem, że nie pamięta swojego starego numeru, ale jak może nie pamiętać tego, co sam stworzył? Albo chociaż części z tego. Swój styl wypowiedzi chociaż powinien poznać. No chyba, że wszystkie te romantyczne smsy to były gotowe wierszyki przepisane z internetu.
Trzeba go było wpisać do kontaktów imiennie a nie jeko numer telefonu.
Ja potrzebuję. Jeśli będę pisała o swoich osobistych sprawach siostrze, to jej mąż może to przeczytać? No nie, nie może.
Oczywiście, że nie może. Ale ja na przykład nie rozmawiam o żadnych osobistych sprawach przez smsy, więc nie widzę nic złego w tym, że czasami chłopak przeczyta mi wiadomość, jeśli ja akurat mam zajęte ręce, albo spojrzy mi przez ramię, jak z kimś rozmawiam :)
Poza tym jest też możliwość, że skoro chłopak autorki kasował smsy, to po prostu czyścił jej telefon i usuwał wszystko jak leci nie czytając. I otworzył tylko te, które wydawały mu się "romantycznymi smsami od jakiegoś mężczyzny". Teraz już raczej nie usuwa się pojedynczych wiadomości, więc wydaje mi się, że jest to całkiem prawdopodobne;)
To nie jest Twój problem. Autorce chodziło o to, że zapomniał iż sam te sms'y wysyłał. Trzymaj się tematu albo nie odzywaj bo śmiecisz. Chyba że czytanie ze zrozumieniem szwankuje...
Kasowal je za moja zgoda, zmienilam telefon i chcialam tamten wyczyscic;) zreszta nie mamy tajemnic :) i tak, nadal chce z nim byc, mysle ze to "przewinienie"warte wybaczenia;) yafud bo dla mnie to tragi-komedia nie wiedzialam czy sie zloscic o jego glupote czy sie z niej smiac a tlumaczy sie winny wiec tylko smiech mi pozostal;)
Aha, facet zmienił numer, więc już można go zdradzać wkręcając, że to SMS od niego bo zmienił numer...
Czytając YAFUD odnoszę wrażenie, że kobiety wiążą się z facetami upośledzonymi umysłowo. W społeczeństwie upośledzeni umysłowo stanowią mniejszość. Autorki YAFUD-ów muszą mieć niesamowitego pecha w życiu.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Anka | 94.254.226.* | 25 Kwietnia, 2016 13:46
Nie każdy potrzebuje aż tyle prywatności. Autorka nie wydaje się być o to zła, więc zakładam, że robił to za jej zgodą. Co w tym złego?