Przeterminowany był pewnie.
Jasne, jasne. Śmierdzi nieprawdą na kilometr. Dziecko po RedBullu może mieć co najwyżej problemy żołądkowe lub przyspieszoną akcję serca/wyższe ciśnienie, ale red bull to nie dragi, żeby ludzie po nich biegali nabuzowani jak diabeł tasmański z kreskówek.
czytanie ze zrozumieniem..?
Zwróć uwagę że dziecko nie skoczyło przez wpływ redbulla, tylko przez jego reklamę. Działanie jego samego mogło nie mieć żadnego znaczenia wobec łatwowierności dziecka.
Wyjaśnijcie mu, że najpierw muszą pojawić się skrzydła, a dopiero potem może latać, nie odwrotnie! W końcu w każdej reklamie Redbulla, każdy, który go wypił, najpierw patrzył na plecy, czy te skrzydła ma, a dopiero potem latał.
Myślę, że pomimo przykrych efektów całego zdarzenia, cała sprawa mogłaby znaleźć finał w sądzie z niebagatelnym odszkodowaniem dla rodziców poszkodowanego dziecka od firmy, której niewłaściwie skonstruowane reklamy mogą skutkować takimi konsekwencjami. W stanach taki pozew byłby już właściwie tylko kwestią czasu. Chętne poprowadzić sprawę kancelarie prawne same się zgłaszają w zamian za prowizję od odszkodowania.
stop making stupid people rich!
Dokładnie...
Reklamy, filmy, gry mogą zadziałać w ten sposób jedynie na bardzo małe dzieci.
To jest już odpowiedzialność rodziców, żeby takie dzieci upilnować!
A w Stanach ma miejsce patologia z tymi odszkodowaniami, i tyle.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
asbt | 90.156.23.* | 19 Stycznia, 2017 10:24
Przeterminowany był pewnie.
Homo Bibliofilus | 91.90.113.* | 19 Stycznia, 2017 12:39
Zwróć uwagę że dziecko nie skoczyło przez wpływ redbulla, tylko przez jego reklamę. Działanie jego samego mogło nie mieć żadnego znaczenia wobec łatwowierności dziecka.
fejk | 79.71.54.* | 19 Stycznia, 2017 13:38
Wyjaśnijcie mu, że najpierw muszą pojawić się skrzydła, a dopiero potem może latać, nie odwrotnie! W końcu w każdej reklamie Redbulla, każdy, który go wypił, najpierw patrzył na plecy, czy te skrzydła ma, a dopiero potem latał.