To kup jej w ramach przeprosin sałatę xD
Skoro sprzątałas to bylo...
przypomina mi się scena z trędowatym z Żywotu Briana. Niektórym nigdy nie dogodzisz :)
Najwyraźniej w jej oczach długość Waszego pobytu podpadała jeszcze pod hasło "gość", a nie "tymczasowy lokator"(nie wiem jak to sensowniej ubrać w słowa).
Gdybyś zaprosiła teściową na obiad, a ona zaczęłaby np. wycierać kurze w salonie "bo się tyle przy garach narobiłaś, to ci postanowiłam pomóc", to też byś pewnie zachwycona nie była.
Oczywiście awantury robić nie powinna.
Wy macie remont a wasza sąsiadka z dołu urodziła. dziecko od hałasu spać nie może, wy przerwy nie robicie i na dodatek wydłużacie remonty? Toc sąsiadka się powiesi. Miejcie serce
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
kazik | 94.254.225.* | 09 Maja, 2017 22:17
Wy macie remont a wasza sąsiadka z dołu urodziła. dziecko od hałasu spać nie może, wy przerwy nie robicie i na dodatek wydłużacie remonty? Toc sąsiadka się powiesi. Miejcie serce