To niby z czego miał tę szybę? Chyba jakąś ze starego okna.
Zakładając, że ten yafud to nie jest fake to dawno nie widziałam takie buractwa... Człowiek się zagapił, miał gorszy dzień i był zamyślony, i w internecie zostaje obrzucony stosem obelg przez kogoś z przerostem samooceny.
coś takiego jest możliwe jedynie pod warunkiem że miał na ręku coś metalowego np sygnet i to ozdobiony jakimś kamieniem szlachetnym , nie ma możliwości by zbić szybę hartowaną gołą ręką
Dokładnie tak, choć specjalnie nie musiał to być kamień szlachetny, wystarczy coś ostrego, ale twardego.
Kiedyś próbowałem wybić szybę w samochodzie, w którym zaczynał się pożar. Gaśnica w ręku i nawalanie w szybę nic nie dało, dopiero jak wrzuciłem gaśnicę z 3 metrowym zamachem szyba się stłukła. Natomiast np resztki porcelanowego bezpiecznika rozwalają ją w try miga.
Dla porównania:
h**ps://www.youtube.com/watch?v=l42sVThXGlI
h**ps://www.youtube.com/watch?v=Jm2FDpNAY5A
Ktoś pisał, że w ramach nauki jazdy, mieli za zadanie rozbić okno w Maluchu - i się nikomu nie udało. Więc co dopiero w nowszych autach.
Pytanie teraz, ile karków nosi sygnety;)
Cienias z budki na autostradzie za dużo filmów ogląda i ma kompleksy. Łatwiej drzwi wyłamać, samochód wywrócić, niż szybę ręką że środka stłuc...
A jeśli koleś nosił kastet jak biżuterię?
Spróbuj. Z krótkiego zamachu. Spróbuj.
Tylko prawdziwy geniusz gasi pożar wrzucając do samochodu gaśnicę :)
Nie było cię tam nie wiesz jak wyglądała sytuacja, nie wiesz jak to się skonczło. Nic nie wiesz, a mimo to oceniasz jesteś kretynem jakich mało :)
Odstaw te piguły, dziecko, bo jutro poprawka z przyry, jak nie zaliczysz, to ci ojczym neostradę odetnie. Czy tam inny orange.
O f... Rzeczywiście zabrzmiało mało inteligentnie. Mieliśmy gaśnice z trzech samochodów, a czymś okno trzeba było wybić, nie było czasu na szukanie innego sposobu.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
fejk | 83.22.250.* | 25 Marca, 2018 22:16
To niby z czego miał tę szybę? Chyba jakąś ze starego okna.