A jak to w dzisiejszych czasach za problem udokumentować, nagrać film, zrobić kilka zdjęć, dyktafonem nagrać groźby szefostwa i zgłosić gdzie trzeba. Dziś czasy się nieco zmieniły i za kilkadziesiąt zł można kupić całkiem niezłą ukrytą kamerkę, albo dyktafon.
To jest znany system na podwyższanie normy.Straszy się nowego żeby zapierniczał i znacznie przekraczał ogólnie przyjętą normę.A potem będziesz przykładem dla starszych pracowników że można,że się da i podwyższą normę.A jeżeli inni pracownicy sami dadzą wciągnąć w taki wyścig szczurów,szef nawet nie będzie się produkował z motywowaniem.Znam ten system z dwóch firm,raz nowi chcieli się pokazać przed szefem,w drugiej chcieli więcej zarobić dzięki przekraczaniu normy.W obu przypadkach kończyło się zwiększeniem normy i cięższą pracą.Np. z normy 500 szt na dniówkę,stopniowo co kwartał zwiększano normę i zrobiło się 1250 na dniówkę.Szkoda Cię dziewczyno,tak czy siak komuś podpadniesz przy takich układach.Lepiej trzymaj z innymi pracownikami i rób jak oni.Jak będziecie ulegać,za jakiś czas i tak nie da się tam pracować.Dalszy mobbing i wyścig szczurów przy uleganiu takiej postawie pewny.
Ta najlepiej pidpie...licć puknij się w łeb. Jezeli ktoś wypracował normy to trzeba je szanowac i robić tyle samo. Co myślalaś że wpracujesz więcej to cię pochwalą dadzą kierownicze stanowisko nie znasz starego powiedzenia że nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Nie masz znajomości to pi...ol tą robotę bo i tak nikt cię nie doceni co nawyżej wykorzysta.
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-03-31 20:46:22 [Powód:Omijanie cenzury]
To zes narobila. Glupsza niz ustawa I jeszcze sie chwali. Teraz przez Ciebie wszyscy beda musieli robic 250sztuk. Na przyszlosc puknij sie w glowe. Pewnie nikt Cie tam nie lubi.
Skoro szefostwo mowi ze nie wyrabiasz normy to pewnie ktos sobie przywlaszcza te twoje pudelka po 30szt. i robi 170 dniowki.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
andrev | 178.212.217.* | 29 Marca, 2018 22:20
A jak to w dzisiejszych czasach za problem udokumentować, nagrać film, zrobić kilka zdjęć, dyktafonem nagrać groźby szefostwa i zgłosić gdzie trzeba. Dziś czasy się nieco zmieniły i za kilkadziesiąt zł można kupić całkiem niezłą ukrytą kamerkę, albo dyktafon.