Skoro znali się na tyle słabo że ona nie znała jego poczucia humoru no to trochę się pospieszyli z tym ślubem...
Bardzo dobrze. Nieważne czy ktoś posiada poczucie humoru,czy nie - najważniejszy moment ceremonii ślubnej jest ostatnim miejscem na takie "żarty". Facet myślał, że będzie taki "fajny i wyluzowany", a wyszło kretyńsko.
"Na sakramentalne pytanie odpowiedział ze wzruszeniem ramion "a co mi tam, czemu nie"- jakie sakramentalne pytanie? Czy autor w ogóle kiedykolwiek był na jakimś ślubie kościelnym?
Bo pytań jest kilka. Jeśli chodzi o pytanie pierwsze: Czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński? to zacytowana odpowiedź jest podstawą do unieważnienia ślubu, więc nie dziwię się PMłodej, że się wkurzyła.
Jeśli chodzi o samą przysięgę, to nie ma tam pytań, jest tylko oświadczenie.
A więc FAKE
@frdx nie koniecznie fake, może po prostu autor nie jest aż takim fanatykiem religijnym żeby dokładnie wiedzieć jak która część mszy się dokładnie nazywa? każdy zrozumiał o jakie pytanie chodzi
Dobrze, że to był kościelny, a nie cywilny. Urzędnicy rzadko mają poczucie humoru.
Popieram! Ogólnie to oboje odpowiadają razem, więc nie możliwe jest, aby pan młody wypowiedział te słowa.
Nie koniecznie fake, wiele yafud'ow jest nieporadnie tłumaczonych z fmylife.com i potem wychodzą takie brednie.
Czemu fake? Ja to widzę tak ksiądz każe mu powtórzyć: "ja Osioł biorę sobie ciebie (...) za żonę i ślubuję ci..."a on zamiast powtarzać wali swoim tekstem.
Z tego co wiem,formułę przysięgi młoda para powtarza osobno,najpierw jedno z nich,potem drugie.
Endoo nie mówił o przysiędze, tylko o odpowiedziach Pary Młodej na pytania księdza - np. właśnie o dobrowolności wejścia w związek małżeński. Wtedy Para Młoda odpowiada równocześnie.
Ale co ma piernik do wiatraka? Tak jakby byli zaprogramowani na jednoczesną, jednomyślną odpowiedź. Ks zapytał, a ten walnął, zanim młoda zdążyła usta otworzyć,cala filozofia.
A weź się wczytaj w komentarze... Nie zrozumiałaś o co chodzi.mQrko mówi o innym etapie mszy zawarcia związku małżeńskiego niż Endoo, tylko na to zwróciłam uwagę.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
iwonka1207 | 95.51.45.* | 03 Lipca, 2018 00:25
Bardzo dobrze. Nieważne czy ktoś posiada poczucie humoru,czy nie - najważniejszy moment ceremonii ślubnej jest ostatnim miejscem na takie "żarty". Facet myślał, że będzie taki "fajny i wyluzowany", a wyszło kretyńsko.