Ludzie różnie przeżywają żałobę. Napewno jest Ci bardzo przykro, ale jego słowa wcale nie oznaczają, że kocha Ciebie mniej. Raczej, że umarła osoba, która przez wiele lat była najważniejszą osobą w jego życiu. Nie wyszło im, ale to nie przekreśla więzi i przeszłości, którą mieli. Myślę, że to i tak dużo lepiej, niż gdyby nie przejął się w ogóle, lub stwierdził "dobrze tak, głupiej krowie".
Zgadzam się z poprzednikiem, jednak teksty o tym, że "jest wdowcem", to zdecydowane przegięcie i autorka jak najbardziej może czuć się z tym źle.
Teraz, najwazniejsza osoba powinna byc jego obecna zona. Pokazujesz skrajnosci. Owszem, mogloby byc mu smutno, melancholijnie, ale oglaszanie ze zostalo sie wdowcem, jak ma sie wspolmalzonka, jest pokazaniem kto jest dla niego najwazniejszy.
Jak sie zachowac? POROZMAWIAC z nim
Nie rozmawiac a powiedziec, ze nie jest wdowcem, bo ma zone przed soba i ze jego histeria urąga jej.
Jak zacznie mu wspolczuc, to przepadnie.
Nie wchodzi się w nowy związek, dopóki nie poradzi się sobie z poprzednim. To powinno działać niezależnie od płci. Jak wciąż się czuje coś do byłej, to się nie zawraca głowy nowym kobietom.
o ile mieli ślub kościelny to faktycznie jest wdowcem gdyż żadne ziemskie prawo nie rozwiąże tego co Bóg złączył a wy związani jesteście jedynie kontraktem który może być zerwany w każdej chwili przez każdą ze stron
przypie...mu w ten durny łeb MOCNO jak znowu będzie to mówił..i powiedz, że zaraz ty zostaniesz wdową jak nie zamknie d..mor...z takimi psami sie nie rozmawia..trza ich lać po pysku jak popadnie
Użytkownik dostał ostrzeżenie za tą wypowiedź: 2018-08-22 11:55:36 [Powód:Omijanie cenzury]
Gosciu sie zachowuje jakby popadl w jakis obled... Obawiam sie, ze przydalaby mu sie wizyta u psychiatry lub psychologa.
technicznie chyba jest wdowcem. laska z ktora byl hajtniety nie zyje. to przeciez brzmi jak definicja owdowienia.
jednakze moglby odpuscic sobie takie dziecinne zachowanie jak jego obecna kobieta wchodzi wlasnie w trzeci trymestr ciazy. dobrze ze jestescie malzenstwem, bo bedzie latwo alimenty uzyskac. inaczej musialabys go przekonac zeby urzedowo uznal dziecko za swoje. a alimenty wesze w niedalekiej przyszlosci, bo koles ewidentnie ma problem z priorytezacja swojego zycia i po narodzinach dziecka zapewne mu sie to nie zmieni.
Nie jest. W momencie kiedy sa juz rozwiedzeni, nie sa ani mezem ani zona. Jego byla zona zmarla, jak juz nie byli malzenstwem.
Owszem jest, w kościele rozwód cywilny nie działa. Według prawa kościelnego wciąż był mężem byłej żony i obecnie jest wdowcem.Niemniej,jeśli minęło kilka lat od rozstania, depresja jest reakcją mocno przesadzoną i może sprawiać dyskomfort autorce.Albo gościu udaje, żeby zainteresować sobą otoczenie, albo nowy związek zawarł typowo "na złość"swojej byłej, bez zaangażowania.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
gitarzystka | 178.235.180.* | 13 Sierpnia, 2018 10:42
Zgadzam się z poprzednikiem, jednak teksty o tym, że "jest wdowcem", to zdecydowane przegięcie i autorka jak najbardziej może czuć się z tym źle.