Natura_Rzeczy | 188.146.37.* | 18 Sierpnia, 2018 21:16

Sciema. Ludzie od razu zwrociliby uwage kierowcy. Poza tym kolejny yafud, ze ktos sie spoznil na rozmowe o prace. To sa zmyslone historie, czy wam po prostu nie zalezy? Jak mamy cos bardzo waznego do zalatwienia, to zawsze trzeba miec zapas czasu, na ew wypadek losowy na ktory nie mamy wplywu.

Yeah | 94.254.231.* | 19 Sierpnia, 2018 06:55

-Dlaczego Pan sie spóźnił na rozmowę?
-Autobus źle pojechał.
-Standadowa wymówka.
-Ależ to prawda! Proszę przeczytać na yafudzie

Człowiek_sku*wiel | 188.47.73.* | 19 Sierpnia, 2018 10:13

Cały autobus ludzi jadących na rozmowę o pracę lub ważny egzamin/spotkanie.
Że też takie rzeczy się nie przytrafiają ludziom, którzy jadą do pracy, mając przed sobą zwykły dzień bez ważnych spotkań, albo ludziom, którzy jadą na nieistotny wykład, czy po prostu na zakupy. Zawsze nieszczęście spotyka tych, którzy jadą na rozmowę o pracę lub ważny egzamin/spotkanie w pracy.

yafudowicz | 91.214.37.* | 19 Sierpnia, 2018 16:07

Może raczej, ci którzy pilnie muszą się gdzieś dostać bardziej się tym przejmą, niż inni, którzy nie zwrócą na to większej uwagi. Podobnie jest z antyszczepionkowcami, jest pełno ludzi (dzieci), którzy bez problemu przechodzą szczepienia, ale tylko ci (rodzice) u których (dziecko) miało powikłania będą mówić, że szczepienia są złe.

TessL | 83.6.202.* | 20 Sierpnia, 2018 10:37

Wszystko się może zdarzyć. Sama jechałam autobusem gdzie kierowca pomylił się na zjazdach zaraz za mostem. Wypuścił ludzi na najbliższym przystanku, który był jednak dość daleko na piechotę od tego właściwego. I co z tego, że ludzie zwrócili uwagę? Niektórzy mogli już nie zdążyć na przesiadki.
Raz też siadłam na pierwszym siedzeniu i kierowca pytał się mnie o drogę XD Miał tam jakieś swoje karteczki z trasą, ale widać było, że tędy jeszcze nie jechał i odwracał się do mnie z pytaniami: "na tym rondzie w lewo?", "tutaj gdzieś mam zjechać?":D

Natura_Rzeczy | 188.146.234.* | 20 Sierpnia, 2018 22:17

To wtedy trzeba bylo powiedziec, zeby zatrzymal sie od razu i wypuscil ludzi. Wiem, ze nie moga ale to byla sytuacja wyjatkowa i trzeba walczyc o siebie.

tehan1 | 83.12.84.* | 21 Sierpnia, 2018 21:02

Jasne, trzeba walczyć i kazać zatrzymać autobus na moście, wiadukcie, autostradzie, drodze ekspresowej, gdzie bądź. Nie jestem kierowcą, ale wiem, że nie wszędzie można jednak zatrzymać auto, a już zwłaszcza autobus.

Bóg | 46.134.107.* | 22 Sierpnia, 2018 04:15

Tobie polecam w takiej sytuacji wyskoczyć oknem, wszyscy będą zadowoleni.