Po co miałby wypłacać więcej, skoro Policja nie przyjmuje gotówki, a mandaty płaci się przelewem na konto urzędu w Opolu?
Źle zaparkowałeś to masz to, na co zasłużyłeś
Zlamalem prawo i dostałem mandat Yafud
Bez hejtu, ale popieram że poszedł mandat. Większość zakazów bierze się z tego, że łamiąc go stwarzasz niebezpieczeństwo. A za to należy się kara by ludzie tego nie robili.
Prawda, bo wielu jest takich kierowców co oni "tylko na chwilkę".
"Ja tylko na chwilkę""Ja tu potrzebuję"itp. Nie wiem skąd się biorą takie tłumaczenia, ja też różne rzeczy potrzebuję i nie powoduje to, że łamię prawo. Szkoda, że autor widzi - miałem pecha, złapali mnie i dostałem mandat, zamiast się zastanowić nad swoim działaniem.
Ciekaw jestem jakby wszyscy kierowcy się tak zachowywali - "Ja tu potrzebuję", "Ja się śpieszę"itd. Wtedy byłyby dopiero Indie na drogach.
Autorze- to nie pech. To sprawiedliwość.
Już wiesz za co te minusy, czy wytłumaczyć?
Plus dla policjanta za poczucie humoru :)
stajac w miejscu niedozwolonym rozpoczynasz gre. ty obstawiasz ze sie uda zlamac zasady niepostrzezenie i grasz na zalatwienie swoich spraw przy nielegalnym postoju. sluzby miejsce obstawiaja ze uda sie im namierzyc twoj nielegalnie zaparkowany pojazd i graja na oznaczenie go jako zrodlo finansow. jesli nie potrafisz udzwignac regul gry, to po prostu nie graj.
ja nie mam nic przeciwko przeciwstawianiu sie zasadom - jednak kazdy powinien zdawac sobie sprawe z mozliwych konsekwencji i jesli one wystapia, to przyjac je na klate bez grymaszenia.
Zasady nie są po to, by karać za ich łamanie, tylko po to, żeby wszyscy mogli w spokoju korzystać ze wspólnej przestrzeni.
A skoro i tak musiał czekać, to miał czas na przestawienie auta w bezpieczniejsze miejsce.
Chociaż to pewnie był środek mocno zatłoczonego miasta, gdzie nawet szpilki się nie zaparkuje.
"ja nie mam nic przeciwko przeciwstawianiu sie zasadom"
To tak samo, jak mój znajomy. Też nie ma nic przeciwko przeciwstawianiu się np. zasadzie, że przypadkowo spotkanego człowieka nie można napaść i okraść. Jest raczej większy od Ciebie (ogólnie duży), więc jeśli nie trenujesz jakichś sztuk walki, raczej byś się nie obronił. Może kiedyś zdarzy Wam się spotkać i pogadać o łamaniu zasad, konsekwencjach itp.
w tym przypadku konsekwencja bedzie aresztowanie oraz wyrok skazujacy na 2+ lata wiezienia. a zalosnym byloby gdyby prosil o lagodny wyrok kary i przepraszal swoje ofiary. jak juz bierzesz sie za bandyterke, to akceptuj konsekwencje.
natomiast skoro ty jestes taki praworzadny, to dlaczego nie zadenuncjowales jeszcze znajomego na policji? czyzbys swiadomie lamal zasady obywatelskiego obowiazku? oj nieladnie byc takim hipokryta, nieladnie.
Nie wiadomo czy stworzyl zagrozenie, to raz. Dwa ze trzeba trzymac sie przepisow bo sa dla naszego i innych bezpieczenstwa, ale! Jesli mamy czerwone swiatlo, a ulica pusciusienka, to nic sie nie stanie jak przejdziemy na tym nieszczesnym czerwonym.
Ta, a potem się okaże, że ona wcale nie była taka pusta, tylko kierowca gapa nie zauważył innego kierowcy i stworzył zagrożenie.
Doskonale! Nie ma to jak łamać sobie prawo "tylko na chwilę". Może by tak zabierać komuś auto "tylko na chwilę"?
Za mandaty nie płaci się gotówką...
Trzeba było podjechać rowerem. Oni mogą po chodniku podjechać pod samiutki bankomat, drzwi piekarni, klatki schodowej itd. I nieważne, że droga rowerowa kończy się kilkaset metrów wcześniej :-)
Sądzisz, że rowerzyście można wystawić mandat za złe parkowanie? To chyba musiałby być szczególny przypadek.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
tykwa | 31.0.46.* | 19 Września, 2018 06:21
Bez hejtu, ale popieram że poszedł mandat. Większość zakazów bierze się z tego, że łamiąc go stwarzasz niebezpieczeństwo. A za to należy się kara by ludzie tego nie robili.